- 500 g świeżego filetu z dorsza,
- 200 g ciecierzycy z zalewy,
- 400 g pomidorów z puszki,
- 20 dag karczochów z oliwy (opcjonalnie),
- 2 łyżki mąki pszennej,
- 1 mała cebula,
- 2 ząbki czosnku,
- 100 ml białego wytrawnego wina,
- pół szklanki listków świeżej kolendry (szkl. = 250 ml),
- pół żółtej papryczki chili (bez pestek),
- łyżka oleju z prażonych orzechów laskowych,
- łyżeczka sosu ostrygowego,
- łyżeczka sosu rybnego,
- kawałek imbiru (2 cm),
- sok z połowy cytryny,
- 2 łyżki masła,
- oliwa z oliwek,
- sól morska,
- pieprz,
- brązowy cukier (ok. 1 łyżeczka).
Kasza kuskus:
- 200 g kaszy kuskus,
- ok. 1,5 szklanku bulionu warzywnego, tj. 375 ml, (tyle, aby płyn po zalaniu kaszy wystawał ok. 0,5 cm nad jej powierzchnię),
- łyżka soku z cytryny,
- łyżeczka masła,
- ok. 10 listków świeżej kolendry.
Danie, które zachwyca intensywnością, wyrazistością smaku. Delikatność ryby uzupełnia się idealnie z ostrością sosu, w którym gdzieniegdzie błakają się cudowne perły ciecierzycy. Dorsz, dzięki aromatycznej marynacie, nabierze orzechowo - cytrynowo - imbirowego charakteru. Sos rybny i ostrygowy podkreślą z pewnością ów niepotwarzalny "wyraz". Całość wieńczy puszysta kasza z dodatkiem kolendry.
Dorsza myjemy, porcjujemy, oprószamy solą, pieprzem. W misce mieszamy olej z orzechów laskowych, łyżkę oliwy z oliwek, sok z cytryny, drobno starty imbir. Rybę przekładamy do marynaty na ok. pół godziny. Po tym czasie (kiedy gotowy powinien być już sos) dorsza panierujemy w mące i smażymy na rozgrzanym maśle (z dodatkiem oliwy) przez ok. 2 min. z każdej strony (poczynając od skóry, jeśli używamy ryby ze skórą).
W garnku rozgrzewamy łyżkę oliwy. Szlimy na niej pokrojoną w kostkę cebulę i pokrojony w talarki czosnek (z dodatkiem soli, by nie przypalić warzyw). Wlewamy wino, a następnie pomidory z puszki, ciecierzycę, karczochy (opcjonalnie pokrojone na duże kawałki), chili. Sos doprowadzamy do wrzenia, doprawiamy sosem rybnym, sosem ostrygowym, cukrem, pieprzem oraz solą. Gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem przez ok. 10 minut. Na koniec dodajemy kolendrę oraz kawałki usmażonej wcześniej ryby. Całość gotujemy przez kilka minut.
Kaszę wsypujemy do miski i zalewamy wrzącym bulionem. Przykrywamy miskę i czekamy, aż kasza wchłonie płyn (ok. 5 minut). Po tym czasie mieszamy ją widelcem razem z masłem, sokiem z cytryny oraz kolendrą.
Smacznego!!!
O kurczę, to musi być sos o bogatym smaku. Chętnie bym się poczęstowała.
Pachnąco i pysznie-w jednym daniu spotkały się wszystkie moje klimaty. Zrobiłam tylko trzy, ale to naprawdę malusienieńkie odstępstwa (ale postaram się poprawić następnym razem) Bez sosu ostrygowego, bo akurat "wyszedł", pominęłam olej z orzechów laskowych, bo nawet olej z orzechów ziemnych też mi "wyszedł". I bez kolendry, a z pietruszką, bo wyjątkowo nie lubię smaku świeżych listków kolendry (z tego powodu mam zawsze problemy z kuchnią tajską, ale tego-póki co- nie "przeskoczę", choć uwielbiam kolendrę w ziarenkach i mieloną).
Dorsz bardzo smaczny i aromatyczny. Fajny pomysł na pomieszanie warzyw z rybą i jaki dobry! :)
Dzięki za przepis. Piąteczka!