Wszystkie składniki wystarczają na 3 keksówki, czyli otrzymamy z tego 3 ładne, niewielkie chlebki.
Rozczyn: do jednej szklanki ciepłego mleka dodajemy 3 łyżki cukru oraz drożdże. Wszystko mieszamy do momentu, aż się rozpuści, a następnie odkładamy w ciepłe miejsce, żeby "narosło" (na około 15-20 minut)
Ciasto: Następnie rozczyn wlewamy do wysokiego, dość dużego naczynia, dodajemy pozostałe składki czyli: mąkę, 3 szklanki ciepłego mleka, 2 łyżki soli, 1 łyżkę pieprzu ziołowego, 2 łyżki oleju oraz dodatki. Wszystko mieszamy łyżką na jednolitą masę. Po tym wykładamy równą ilość ciasta do 3 keksówek, odkładamy w ciepłe miejsce i czekamy do wyrośnięcia około 30 minut.
Chlebki wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, a następnie zmniejszamy temp. do 180 stopni i pieczemy przez 1 godzinę.
Chleb jest naprawdę smaczny, a dzięki pieprzowi ziołowemu ma niesamowity aromat. Zawsze wychodzi nawet mojej mamie, która zawsze miała problemy z ciastami drożdżowymi.
Smacznego :)