barszcz czerwony z ziemniakami mojej Mamy

Buraki obrać i umyć, mozna pokroić na połówki lub ćwiartki. Gotować do miekkości w wodzie z dodatkiem kostek rosołowych lub vegety (można zastąpić solą), ziela angielskiego, pieprzu (w ziarenkach) i liścia laurowego.
Proponuję gotować na małym ogniu pod przykryciem, zeby woda zbytnio nie odparowała.
W tym czasie pokroić drobno słoninkę (moze być brzuszek lub boczek, co kto woli) i cebulę. Na rozgrzaną patelnie wrzucić słoninę. Kiedy już się zrumieni, a tłuszcz się wytopi doddać cebulkę i lekko posolić.Podsmażyć aż cebulka będzie miekka.
Gdy buraki są już miekkie, wyjąć je. W oddzielnym naczynku znieszać mąkę ze śmietaną. Powstałą "zaprawę" wlać do wrzącego barszczy i chwilkę zagotować. Doprawić do smaku przyprawami.
Ziemniaki obrać, ugotować w osolonej wodzie i utłuc.
Ziemniaki nałożyć na talerz, okrasić słoninką i cebulką, dodać barszcz i SMACZNEGO!