Wprosiła bym się na te kanapeczki bo wyglądają pyszniasto ale.... ta data mnie przeraziła haha trochę już oprzeterminowane
http://www.fuocoelegna.it/pizza.php
tutaj znalazlam historię pizzy i oregano,a oregano i tak nie lubię
Mnie też to nurtuje od pewnego czasu ale jeżeli znasz dobrze włoski, bo ja niestety strasznie niegramatycznie piszę, to można by to pytanie zadać na forum www.pizza.it, bardzo fajna strona i są tam na prawde znawcy tematu. Jakbyś coś wiedział to daj znać.
Z tego co wiem to oregano wzięło się od włoskich emigrantów w ameryce, i ta pizza chyba się własnie najbardziej rozpowszechniła. Może dlatego że oregano łatwo się przechowuje w formie suszonej i nie traci wartości smakowych.
Czesć .Fajny artykuł ale z jednym małym ale,skąd się wzieło że do pizzy dodaje sie oregano,od lat tutaj mieszkam i jeszcze nigdy nie jadłam z oregano , ani nie widziałam w żadnej pizzerni z rozmarynem tak ale tylko rossa i bianca.Może to regionalne .
Właśnie dziś robiłam do obiadu:) Pyszna!!! Dziękuję za przepis!!!
Ulubiony jaki kto lubi.
a gdzie ser?? i jaki ? żółty? biały? feta? oscypek?
dobra:)
Proszę bardzo i smacznego. Faktycznie po kilku dniach jak "skruszeje" jest najlepsze.
Znam to ciasto, moja Mama robiła takie, było pyszniaste, zwłaszcza po kilku dniach. jedyna różnica - używała budyniu czekoladowego. Dzięki za przypomnienie o nim, no i za przepis, bo tamten "dostał nóg".