bardzo apetycznie wyglada, napewno zrobie :)
Fajny artykuł,tylko z tymi pomarańczami to nie tak,to gatunki bezpestkowe np. Navel,pyszności zwłaszcza świeżutkie od rolnika ale już się skończył sezon ,buu.
Możesz zmniejszyć proporcje jeśli nie zjesz takiej ilości sosu. Z tych składnków wyszedł mi litrowy słoik (obdarowałam też rodzinę:)) i jeszcze pare łyżek, do zjedzenia bez niczego. Pieczarek może być mniej ja miałam duży słoik (po odsączeniu 420 g) z tym, że była tam jeszcze marchew i cebulka, których do sosu nie zużyłam. Orientacyjnie na ten słoik powinno być 250-300 g pieczarek marynowanych :)
mysle, zeby polac ten sos jajkami z farszem pieczarkowym, wiec czy mozesz mniej wiecej okreslic ile go wychodzi, bo 300 g pieczarek to dosyc duzo, wiec chyba polowa porcji jak dla mnie.
Taka rybka jest wyśmienita :) ja wolę smak masła zamiast oliwy, z niecierpliwością czekam aż urośnie mi tymianek (jestem w nim zakochana!) i będę robić rybkę właśnie z całymi gałązkami tymianku. Ja też uwielbiam cytrynowy smak i zapach ryby, to dla mnie nieodłoczną para :)
Właśnie wcinam rybkę przygotowaną podobnie, z tym, że ja filecika zawijam w folie aluminiową, uprzednio skropioną oliwą, na fileta świeży rozmaryn itd, oraz dwa plasterki cytryny, sól, peprz,
zapowiada się pysznie :)
Dziękuję serdecznie.
Nie ma za co :) Bardzo się cieszę, że mogłam się nimi z Wami podzielić. Cały czas chodzą mi po głowie kolejne kuchenne triki i porady, więc będę ten artykuł aktualizować co jakiś czas. Zachęcam do zaglądania :)
dobrze, że podzieliłaś się z nami tymi poradami wielkie dzięki
Rewelacja.....znikła w ciągu 1 dnia
Bardzo fajny artykuł ....Brawo Olusia czekam na inne ... :))
fajne rady i mimo ze nie jestem poczatkujaca to kilka z nich naprawde mnie zaskoczylo
A ja sole zupe na koncu. Dzieki temu uzywam mniej soli, gdyz zupa ma swoj wlasny smak:)
Bardzo się cieszę, że smakowały. Oczywiście można zrobić te bułeczki z różnym nadzieniem. Polecam jednak powidła lub konfiturę różaną (dżem może wypłynąć), albo mleczną czekoladę i orzechy jak proponujesz. Można je też zrobić bez niczego i wcinać same lub z masełkiem i dżemem bądź miodem. Polecam!