Luckystar, zdjęcie bedzie sie prezentowac lepiej (bedie sie otwierac) jezeli zrobisz tak:
1) wejdziesz w edycje przepisu klikniesz wstaw zdjecie, otworzysz zdjecie alidab, klikniesz lewym przyciskiem myszy, potem wejdziesz we wlasciwosci, zaznaczysz adres zdjecia nastepnie wkleisz ten adres do okienka wstaw zdjecie. Zaznaczysz wstaw i bedzie ok. Mam nadzieje ze niezbyt pokrecilam.
Albo inaczej
2) klikasz w zdjecie alidab, potem klikasz w to zdjecie lewym przyciskiem myszy, wyswietla Ci sie okienko wybierasz opcje zapisz obraz jako.. zapisujesz gdzies u siebie np na pulpicie jako salatka, potem wchodzisz w edycje przepisu. klikasz wstaw zdjecie z biblioteki obrazow i dodajesz zdjecie salatki ktore masz zapisane na pulpicie.
Mam nadzieje ze sie nie pogniewasz za te uwagi. Pozdrawiam ;-)
Alidab i Psiunia ciesze sie bardzo, ze salatka przypadla Wam do gustu :)) Alu, dziekuje za zdjecie i pozwolilam sobie "wstawic" go do przepisu :)))
A! No to już wszystko jasne :-) Nie pisałaś nic o tym żeby te kiełbaski miały być podwędzane, ale jakoś to nie dawało mi spokoju więc wolałam zapytać. Z pewnością zrobię taką zupę dla swojego "połówka". On lubi treściwe jedzonko (no i mi coś skapnie ;-) ). Dziękuję za wskazówki.
Ups, zapomnialam o pytaniu o podwedzana kielbaske, taka podwedzona na pewno zmieni smak zupy, a jak wplynie na czas gotowania ??? nie wiem :) Kielbaski jakie ja tutaj kupuje sa zupelnie surowe....
Smakosiu, ja gotuje te zupe na bardzo wolnym ogniu i robie to tak dlugo, bo wtedy prawie rozgotowana kapusta dziala jako naturalny zageszczacz (nie lubie zageszczania maka) oczywiscie mozna gotowac krocej wg wlasnych upodoban :)
Marylko, zastanawiam się czemu tą zupę trzeba gotować aż 2-3 godz. skoro wcześniej mięso było podsmażane aż do zbrązowienia a warzywa wcześniej zmiękły. Kiełbaski jak ktoś doda, to też już raczej były poddane wcześniejszej obróbce. Włoska kapusta zaś szybko mięknie. Czy może jest w tym długim gotowaniu jakiś ukryty cel i to wpłynie istotnie na smak? Ze mnie mało doświadczona "kucharka" więc wolę o wszystko wypytać :-) W Polsce są dostępne w sklepach mięsnych takie małe i cieniutkie, surowe, podwędzane kiełbaski przyprawiane papryką. Myślisz, że mogą zastąpić tę włoską kiełbasę?
Pewnie tak, z tym, ze ja na to nie wpadlam, bo robie dokladnie z przepisu kolezanki. Caly "widz" polega na tym, zeby bylo mieso i wolowe i wieprzowe, wiec ja mialam mielone wieprzowe, to kupilam kielbaski wolowe, a ze sa one juz odpowiednio doprawione, to mam ulatwione gotowanie. Mysle, ze mozesz zrobic z mieszanki miesa mielonego i dodac sobie "ostrosci" wg smaku i gustu. A zupka jest naprawde superasna :) Ja robie ogromniasty gar i zamrazam male porcje na pozniej, kiedy nie mam czasu gotowac. Rosa i Basiaaa jesli sie zdecydujecie zrobic (mam taka szczera nadzieje) to bardzo prosze dajcie znac jak Wam smakowala :))
skoro i tak się wyciska z osłonki tą kiełbaskę ,to czy można ją pominąć dodając dodatkowo chilli i czosnek?
Wlasnie jesteśmy po kolacji .Salatke podawałam do mięsa pieczonego .Rewelacyjna,orginalna w smaku ,przepyszna.Pozdrawiam
Alicjo, bardzo sie ciesze, ze Ty tez skusilas sie na sprobowanie tego przepisu :)) Wiesz, alkohol nie jest konieczny, ale jakos tak zauwazylam, ze podkresla smak wiec dodaje, ale rownie dobry jest ten sos/konfitura bez dodatku procentow, bo zawsze musze miec osobna porcje dla dzieci wiec roznica nie jest az tak znaczna.
Bardzo prosze daj znac, jak juz bedzie po diecie i przyjdzie czas na degustacje.
Zrobione, zawekowane i czeka na degustację. Taka jestem zdyscyplinowana w tej mojej diecie, że nawet nie spróbowałam. Myślę jednak, że będzie dobre bo podobne powidła robiłam od dawna tyle, że z borówek i bez alkoholu. Ja również nie miałam likieru i dodałam dla odmiany kieliszek winiaku. Dzięki za przepis.
Alu - wyglada bajecznie - to jak musi smakować :)))))
Alu, nie masz pojecia jak bardzo sie ciesze, ze Ci smakuje :)) Taki komentarz od Ciebie, to balsam na moja dusze :)) Pozwolilam sobie "przeniesc" Twoje piekne zdjecia do przepisu.