"Dareczko", dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam serdecznie."grażko", ulegnij pokusie i daj znać, co wyszło. Gotowanie polega, nie tylko na wiernym kopiowaniu przepisów, ale również na ich modyfikowaniu. Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Anes mam ogromną pokusę Twój serniczek potraktować jako nadzienie karpatki, jak myślisz co to będzie. Jutro zrobię i napiszę.
Po 3 minutach gotowania na wolnym ogniu masa była dokładnie taka sama jak na początku gotowania. Ser wkładałam zimny. Wycisnęłam tyle soku ile było w przepisie i masa była mdła, dlatego dodałam aromat. Być może ten sernik miał wyjść taki jaki wyszedł. Pozdrawiam i życze postępów w sztuce kulinarnej.
Droga "Maju R.", dziękuję za komentarz.Mam jednak wrażenie,że niezbyt uważnie przeczytałaś przepis, przed przystąpieniem do jego realizacji.W przepisie jest wyraźnie napisane "GOTOWAĆ 3 MINUTY". Cud, że nie zjarałaś tego sera. Przy właściwym ubijaniu, masa jest puszysta.Może wkładałaś ciepły ser do masła lub włożyłaś cały od razu (żeby było szybciej) i po prostu wszystko Ci się zważyło?W celu osiągnięcia wyrazistego smaku należy wycisnąć sok z cytryny,jak to napisałam w przepisie.Skup się następnym razem (jeśli następny będzie).Pozdrawiam i życzę postępów w sztuce kulinarnej.
Pierwszy raz robiłam taki sernik.... Masę jajeczno-mleczno-śmietanową gotowałam około 10 min. Masa serowa była grudkowata ( a tego nie lubię w sernikach). Dodałam aromat cytrynowy bo smak był mało wyrazisty. Generalnie zjadliwy.
Niestety wiadomość o śmietanie przyszła za późno. Dodałam słodką i może to był błąd, ponieważ twarożek był taki jak zwykły nie mielony twaróg. Było sporo twarożkowych grudek. Co do masła to śmiało można polecać ten "dobry śmietankowy". Przy upale ciasto dłużej zachowywało zwartą konsystencję. Najlepiej serniczek smakował w niedzielę czyli na trzeci dzień od zrobienia. Niemniej ciasto bardzo smaczne i kolejnym razem spróbuję z kwaśną śmietanką bo może faktycznie po niej serek jest bardziej miękki :). Dziękuję i pozdrawiam :)
Używam zwykłej kwaśnej 18%.A masło,to już,jak kto lubi.Im twardsze masło,tym twardszy sernik.Ja używam roślinnego w pudełeczku.W lecie można śmiało ze śmietankowym,a nawet z extra.Wtedy po podaniu na stól,dłużej utrzyma stałą konsystencję.Nie rozciapie się tak szybko.Pozdrawiam i smacznego.
Witam :). Chciałabym się spytać jaka ma być ta śmietana? Słodka czy kwaśna czy nie ma to większego znaczenia? Przeglądałam też masła roślinne w marketach i wszystkie niezależnie czy są w kostce czy w pudełku to mają dodatek soli. Te w pudełku mają jej nawet więcej ale doczytałam o "dobrym śmietankowym" więc chyba skorzystam z tej rady :). Pozdrawiam. Sylwia
Sałatka bardzo dobra Doskonale pasowała do wędliny.Napewno będę ją często robić .Pozdrawiam
a jak z rodzynkami?mozna dodac?czy nie za bardzo?bo jakos nikt nie wspominal o nich..
Bardzo dobra sałatka godna polecenia .Pozdrawiam
Niedawno zobilam i wyszedł rewelacyjny!!!! zrobiłam z truskawkami - Palce lizac dzieki śliczne za przepisik. A jezeli chodzi o pzeddzedzanie serka to ja używam zwykłej gazy higienicznej. Jeszcze raz polecam...
Sałatka rewelacja, dodałam kukurydzę a jajka starłam na tarce (duźe oczka)
Mimo modyfikacji/majonez winiary/sałatka b.smaczna i szybka w wykonaniu.Polecam !Podziękuj mamie za udostępnienie przepisu na WŻ.
prawda szybciej się robi ale smakiem nie dorównuja białej kapuście