Mase wykladasz na wierzch biszkoptu, czy przekladasz nia rozciete ciasto?
Dzięki !!!Sprawdzę przy najbliższej okazji i zamelduję co i jak.
Ja piekę to ciasto w blaszce 28x24 cm (właśnie byłam w kuchni i specjalnie mierzyłam :)), ale jestem pewna,że tortownica też będzie odpowiednia! Najwyżej ciasto bedzie troszeczkę wyższe. Pozdrawiam!
To proporcje na tortownicę???
Ja je nazywam "stefanek", ale robi się je raz, dwa, trzy.
Wiele osób skarży się na różne problemy z mlekiem skondensowanym. Ja nigdy ich nie miałam, więc naprawdę nie wiem co mogłabym Ci poradzić. A z tego,że ciasto mim wszystko Ci smakowało- cieszę się bardzo, bardzo, bardzo!!!!!!!!!!!! :)
Myślę,że orzeszki będą doskonale pasować do tego deserku. Napewno skorzystam z tej podpowiedzi. A tak na marginesie...nie wiedziałam,że jeden z najprostszych deserów, które przyrządzam to przysmak międzynarodowy :D
Jadłam coś podobnego na Krecie , tam posypywali wszystko drobno posiekanymi orzechami i chyba miodu było więcej. Pycha!!!!
Hmm... Pomysł z galaretką brzmi bardzo ciekawie :) Napewno wypróbuję przy najbliższej okazji!!!
Przepraszam,że tak długo nie odpisywałam w drażliwej kwestii kaszy,ale miałam problemy z netem i przez cały tydzień nie mogłam wejść na tę stronkę :/ A kasza ma być (jak wiele z Was słusznie się domyśliło) surowa. Pod wpływem alkoholu faktycznie pęcznieje i mięknie, co sprawia,że robi się naprawdę pyszna!!!
Mam bardzo podobny przepis i podzielam twoje zdanie. Ciasto jest naprawde REWELACYJNE!. Proponuje dla odmiany sprobować do masy z bialek dodać galaretke pomaranczowa zamiast cytrynowej. Uzyskamy ciekawszy smak i bardziej kolorowe ciasto.
Kaszka i reszta składników połączy się w jednolitą masę.Nie trzeba jej gotować.
Ciasto proste do zrobienia i naprawde P-Y-S-Z-N-E!!!!!!krem budyniowy w smaku przypominał nam krem do karpatki.Ja gotowe ciasto wsadziłam do lodówki w celu stężenia się kremu budyniowego.Dzięki za przepis.