Dzięuję bardzo.
mysho 2006
maliny po nalaniu spirytusem
- należy zakręcić słoik,
/ nalewka będzie bardziej no powiedzmy sobie mocniejsza/
pozdrawiam i powodzenia
Chciałam zrobić nalewkę w tym roku ale nigdy wcześniej nie robiłam i mam w związku z tym pytanie. Jak na samym początku zalewamy maliny spirytusem to czy trzeba ten słoik zakręcić czy wystarczy przykryć np. gazą??
usnar1 maliny powinne stać po zalaniu spirytusem raczej w nie nasłonecznionym miejscu chociaz nic sie nie stanie jeżeli bedzie troszeczke słońca
pozdrawiam kamaxyz
HAANALA...poprosze jeżeli możesz o wstawienie zdjęcia dziekuje
kamaxyz
Jeszcze jedno pytanie, czy maliny po zalaniu spirytusem mogą stać w nasłonecznionym miejscu czy powinny stać w ciemnym pomieszczeniu?
Potrawa wygląda na talerzu wspaniale i smakuje także wspaniale. Zrobiłam z pieczarkami i podałam z ryżem.
Dziękuję za pozytywne komentarze, tak dziwnie skałada się że dzisiaj też piekłam boczuś no i jako dostawka małosolne ogórki
serdzecznie pozdrawiam kamaxyz
R E W E L A C J A -Mąż stwierdził że innego boczku jeż nie chce jeść. Pozdrawiam
usnar1! moim zdaniem na pewno nie. Maliny w moich nalewkach zwykle nie zachowują swojego pierwotnego kształtu a i tak jest wszystko ok.:)
Pomocy. Niestety nie mam dłoni artysty i podczas ładowania malin do słoika moje maliny sie porozpadały, niektóre były już zmiażdżone przy kupnie. Czy to oznacza mission failed?
No cóż, do smażenia nikogo nie zmuszę,
ale na te pączki zawsze się skuszę.
Znowu zrobiłem ich ze czterdzieści,
aż tyle w mym brzuchu się zmieści?
Cóż więcej o pączkach tu do powiedzenia,
radzę brać się do ich smażenia.
Wczoraj upiekłam i dziś prawie nie ma. Pyszny.Acha, nie piekłam 1,5 godziny, ale nieco dłuzej .Ale to pewnie zależy od piekarnika.
Świetny przepis. u mnie w domu ten boczek zrobił furorę
Dołączam do fanów boczku, bardzo dobry. bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie spoistość upieczonego boczku, po schłodzeniu
można go kroić na cieniusieńkie plasterki.