bardzo bardzo dobra smakowala calej rodzince
czesc ta papryczka nazywa się kyutio fasz
To prawie rok temu, wiec nawet nie wiem czy przeczytasz. Otoz ja dzisiaj zapytalam pewnego szefa kuchni "urzedujacego" w paryzu w sprawie przelewania makaronu zimna woda i uzyskalam wiadomosc, ze NIGDY, PRZENIGDY!!!!! Bo makaronu nikt we Wloszech nie zostawia na jutro na podgrzanie.Powtarzam, co zaslyszalam i nic od siebie. Pozdrowienia
a mi nie wyszła, bo: sos beszamelowy - biały smakował jak zapiekane mleko (nie dodałam pieczarek i za gruba warstwa), makaron nie gotowałam (a sosu miałam za mało) i był plastikowy, ale jeszcze kiedyś zrobię podejście
Witam, dziekuje za opinię na temat mojego artykułu. Co do nieścisłości w sprawie gotowania makaronu, to są dwie szkoły. Byłem we Włoszech dwukrotnie na północy gdzie nie jada sie dużo makaronu i na południu gdzie jada sie go tonami. Sprawa oleju to kwestia przyzwyczajeń osobistych i domu rodzinnego, oraz przeznaczenia, tzn. makaron do przechowywania musi być gotowany z olejem i mocno płukany w zimnej (lodowatej) wodzie, ale wtedy już nie będzie trzymał sosu, gdyż to właśnie skrobia znajdująca sie na zewnątrz ugotowanego (prawie - al dente) makaronu sprawia, że idealnie trzyma sos. To cały sekret jego gotowania, jeżeli makaron natychmiast wkładany jest do sosu i jedzony to rzeczywiście nie ma konieczności jego płukania, ale jeżeli chcesz zjeść go z sosem następnego dnia to raczej spłukałbym go mocno. Dziękuje za komentarz, cieszę się że są ludzie którzy tak jak ja znają i czują ten temat i tę wspaniałą kuchnię. Gorąco pozdrawiam. Zapraszam na stronę autorską: www.4smaki.com.pl
Tomaszu, jestem oczarowana znajomoscia tematu kuchni wloskiej, z jednym wyjatkiem a mianowicie gotowania makaronu.
Mieszkam w Nowym Yorku i tak sie sklada, ze mialam okazje byc na wykladach znakomitej szefowej kuchni wloskiej, nazywa sie ona Lidia Mtticcho Bastianich, jej restauracja na Manhattanie cieszy sie ogromna renoma. Otoz na tym wykladzie nauczylam sie miedzyinnymi ze Wlosi gotuja makarony bez dodatku oleju i nigdy ale to nigdy nie przelewaja ich zimna woda. Zarowno p. Lidia jak i Mario Barttali wyjmuja makaron prosto z gotowania do patelni z sosem, a p. Lidia jeszcze dodatkowo dodaje do juz wymieszanego makaronu z sosem chochle wody w ktorej gotowal sie makaron.
Makaron polaczony natychmiast z sosem nie ma prawa sie skleic.
To taka drobna uwaga, nie mniej jeszcze raz chcialabym podkreslic ze jestem pelna podziwu dla Twojej znajomosci tematu.
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
maryla
CZY JEDLISCIE KIEDYS PAPRYKE TURECKA?-grubo mielona,natluszczona-mozna dostac tylko w Tureckich sklepach-cos wspanialego...
Zupka super, zamiast parmezanu którego niecierpię dodałam zwykły ser żółty. Doroto sos kupiłam bez problemu w supermarkecie Carrfure i kosztuje 8,45 Pozdrawiam.
Pozwole sobie odpowiedziec za autora (mam nadzieje tomaszu38 ze sie nie obrazisz) bo robilam ta sama pyszna zupe: Do AniW: mysle ze sie kupi. Nie mieszkam co prawda w Polsce ale w zeszlym roku jak bylam to widzialam w Kauflandzie. Wiem tak dokladnie bo chcialam sprawdzic czy jest tanszy.A fasola? No ugotowana czy z puszki - -to chyba przeciez na jedno wychodzi bo obie sa w sumie (juz) ugotowane. Ja osobiscie gotuje sama moczac wczesniej przez 12 godzin w przegotowanej wodzie NIE SOLE!! Osolona fasola nie zmieknie juz. Gotuje do miekkosci w tej samej wodzie i dopiero dodaje do zupy. Ale jak nie mam czaszu to dodaje z puszki (odcedzona i przeplukana i jest rownie dobrze. Seler wrzucam z ziemniakami bo on dlugo nie potrzebuje.
Właśnie a co z tą fasolą? Seler naciowy?!
Fasola ma być wcześniej ugotowana czy z puszki?
Dorota dzięki za tak wyczekpującą odpowiedź. Ale chyba w zwykłym supermarkecie kupi się bez problemu?
Do AniW:ymawia sie "wustersose" - jest to przyprawa w plynie, Wygladem podobna do maggi smakuje ale zupelnie inaczej.Serdecznie pozdrawiam
Cena: 9.90 zł
Witam. Co to za sos Worcestershire? (nawet trudno napisać) A co do selera to rozumien że naciowy?