Omlecik pychota, lecz jedna uwaga białko i sól najpierw polecam ubić a potem dodać sól pozdrawiam i zamiast soli można dodać cukier wtedy smaczniejszy
Witam serdecznie.fasolka rewelacyjna,mojemu mężowi bardzo smakowała-dzieki za przepis:-))))
Dziękuję za przepis:) Bardzo prosty, precyzyjnie sporządzony:) Poza faktem, że ucieszyłam się za bardzo ostrą papryką i wszyscy w domu zioną ogniem, fasolka wyszła bardzo dobra:) Ale to mój debiut :) Jednak naprawdę polecam:) Pychota :)))
Juz kilka razy robiłam fasolke według tego przepisu i chociaz wczesniej robiłam nieco inaczej ,to przy tym pozostanę.:)
korzystalam z tego przepisu jest bardzo dobry, Faworki wychodza puszyste i kruche.Uwaga dla wszystkich -przeczytajcie dokladnie przepis- i zacznijcie od dwoch szklanek maki !!!! potem dodajecie reszte maki (prawie dwie szklanki) i doprowadzic do gladkiego ciasta, pieknie wyrobione nie przykleja sie do stolnicy. Dzieki za przepis :)
Nigdy nie robiłam tej kapusty z czosnkiem, musze przyznac ze duzo lepsza polecam bardzo dobra:))
Wszystko super tylko powiedzcie mi czy trzeba dać proszek do pieczenia? Bo ja biszkopty piekę z proszkiem i boję sie zacząć go robić a sam przepis bardzo mi się podoba.
Bardzo podobny przepis do tego, jaki moi rodzice robią:) Przy czym czasem dodają wędzone żeberka (poza boczkiem i kiełbasą), czasem szynkę w kostce. Aha - i robią na wywarze warzywnym, na koniec jeszcze rozgniatając widelcem ugotowane warzywa :)
Ta fasolka jest rewelacyjna! Ja jako pierwszak w kuchni a wyszlo pysznie? To czary.Wielki całus dla autora!
przepyszna!!!!!
rewelacja :)))))
Bardzo dobre :) Ja swoją zupkę urozmaiciłam dodając pieczrki. Pyszota
Kurcze przepis jak dla mnie rewelacja!
Czytałam komentarze powyżej (AniaMania) muszę stwierdzić że zapewne wyszedł pani zakalec ponieważ ja robię biszkopt czekoladowy z 5 jaj + niepełna szklanka mąki (1 centymetr luzu od góry) + niepełna szklanka cukru i 3-4 łyżki kakao w takim układzie mój powinien wogóle nie ruszyć z miejsca a wyrasta piękny i puszysty.
Fasolka ugotowana - za radą mamy dodałam do gotowania 1 marchewkę, kawałek pietruszki i na końcu oczywiście zeszklona cebulka i zasmażka.
Cała reszta zgodnie z przepisem bo po krótkiej rozmowie z mamą stwierdziłam że to składniki, których również używa moja mama. Teraz fasolka czeka na degustację mężusia (wg mnie jest idealna nic dodać nic ująć). Polecam gorąco zwłaszcza na takie ponure dni jak dzisiaj. aaa zapomniałam napisać mama dała mi świeżą fasole z działeczki efekt jest fantastyczny cała klatka wącha moje smakołyki :):):):)
Przepyszna,polecam miłośnikom drożdżowych ciast!