Zdecydowanie polecam - nie ma się co zastanawiać :) I koniecznie do tego sos tzatziki :) MNIAM!
Też tak moja mama czasami robi, ale ja chciałąm potem jeszcze przetrzeć przez sito pozostałą owocową pulpę na galaretkę dlatego cukru nie dodawałam - bo to co wsiąkłoby w owoce musiałabym wyrzućić z odpadem.
u mnie ok. 25 x 30 cm
Wow, wyrosło całkiem pokaźne, musi być smaczne ze świeżymi owocami :)
Cieszę się, że surówka smakowała. A z kapustą stożkową jeszcze nigdy się nie spotkałam...
Hmm, ja tak bym zrobiła, odkręciła, zakręciła jeszcze raz mocno i ponownie bym je zapasteryzowała...
Już życzę smacznego!!!
Świetnie, że smakowało ciasto!
Cieszę się, że knedliki smakowały :)
Renatko, cieszę się, że smakowało!
Tak, z jajkiem na twardo, wkradł się błąd, już poprawiam!
Chłodnik polecam - jest idealny na ciepłe dni. Pozdrawiam!
świetny pomysł z zawekowanym sokiem - też muszę tak zrobić!
Używam łyżki stołowej.
Podałam takie ilości wody jakie dokładnie użyłam. Ciasto wyszło w sam raz na ciepłe, a nawet upalne dni, bo jak chwilkę postało na stole to przynajmniej nic "nie popłynęło". Jak dla mnie jest idealne. Zielona galaretka ma być cienką warstwą pokrywającą plasterki truskawek na wierzchu.