Myślę, że to bardzo cenna uwaga dodać, że babka długo się piecze, po 60 min u mnie wciąż było dużo oleju - myślałam, że zaliczyłam kolejny zakalec ale się udało.
Niestety u mnie też zakalec.
Myślę,że porażką jest za duża ilość majonezu bądz za mała ilość maki. W końcu to tylko 1 szklaneczka.
Chyba dodałam za dużo majonezu albo za mało mąki, bo wyszła totalna klapa.
Nie wiem dlaczego, ale mi wyszedł zakalec.
Chyba 1 szkl. maki, była za mało mojej babce.
W piekarniku ładnie urosła a potem spadła i zrobiła się taka tłusta.
Jeśli mogę się podzielić własnym doświadczeniem w pieczeniu babek, to wydaje mi się, że składniki są tutaj nieproporcjonalne. Tym którym wyszedł zakalec polecam zmierzyć się z tą babką, ale stosując takie proporcje:
4-5 jaj (nie mniej)
1 szk cukru (nie mniej, chodzi o to aby jajka się dobrze ubiły)
2 szk mąki
1 szkl oleju bądz 1 kostka margaryny (100ml oleju to mniej jak szklanka i może tu jest przyczyna zakalca)
2 małe opakowania jogurtu (bądz 1)
1 -2 łyżeczki proszku
aromat
Zakalec to żle dobrane ilości składników,a tutaj ilość tłuszczu i jajek może szwankować.
Wafelek jest pyszny i rzeczywiście jajko jest zbędne w tym przepisie.
Pyszna jest ta babeczka, ładnie urosła i swoim aromatem zniewala.
Róbcie, róbcie to ciasto bo jest warte grzechu. Zrobiłam je ze śliwkami i gruszką.
Też bym była za 2 szklankami mąki. A nawet dodałabym 1/2 szkl ziemniaczannej, żeby ciasto było bardziej piaskowe.
Wszystko fajnie, ale to nie są PYZY!!! To są bułki na parze, pyzy to zupełnie inna historia.
Pyszne są te kopytka.Fajny przepis.
Pyszne jest to ciasto, niemniej jednak zamiast wódki dodałam pół szkl. napoleona i miodówki. Powtórki gwarantowane!
To mam dodatkowe pytanie ten biszkopt pieczesz na grzałkach czy termobiegu?
To taki pleśniak ze śliwkami. Musi być pyszny jak każdy pleśniak.