Hmm...
Właśnie siedzę i dumam, jak duża ma być forma....
A dodam, ze galaretka pierwsza mi właśnie powoli zastyga, więc piekli mi się straszliwie :)
Świetny przepis, bo można wykorzystać pozostały kompot i nic się nie zmarnuje! Już ląduje w ulubionych w oczekiwaniu na kompot :)
Ilko, PYYYYCHOTA! Są smaczne i puszyste! Dodałam tylko odrobinkę mleka, bo masa wydawała mi się gęsta, no i zamiast aromatu cukier waniliowy ze względu na to, ze nie lubię aromatów :) Aaa i jeszcze jedno, znaczy jeśli chcesz... Polecić mogę jedno rozwiązanie, a mianowicie jeszcze surowe muffinki w formach posypuję taką przyprawą w młynku: karmel i wanilia do kawy i deserów firmy Kotanyi (2 obroty mlynka :)). Dzięki niej muffinki mają po upieczeniu taką chrupiącą, smaczną skórkę.
A więc jeszcze raz dzięki za przepis, PYSZNOŚCI !!!!
PYCHA! Zdecydowanie polecam to ciacho! Jest lekkie i przyjemne, w odróżnieniu od wszystkich innych ciężkich i masowatych! No i bardzo szybko się robi! Po ukrojeniu kawałka wygląda bardzo ładnie. Jedyne co mogę dodać to to, że śmiało można dodać więcej jabłek (ja spód najpierw przez 10 min oddzielnie podpiekłam - balam się soku z jabłek), reszta bez zmian. No i dodałam połowę cukru waniliowego do ciasta, ale moim zdaniem nie wypłynęło to w żaden sposob na smak. Iiii gdy nie ma jeszcze dostępnej szarej renety do wszelkich wypieków z jabłkami polecam jabłka o nazwie DŻEMS. Baaardzo ładnie się rozpiekają, nie trzeba ich wcześniej podsmażać tylko pokroić na drobne kawałeczki, zasypać cukrem czy cynamonem według uznania i piec! Jabłuszka są lekko kwaskowate.
A więc ostatecznie, jeszcze raz POLECAM to ciacho!
A ja pytanko mam takie... Czy po upieczeniu placki są raczej twarde? Bo krem na zimno i nie wiem ile czasu potrzebowałyby placki na zmięknięcie gdyby jednak po upieczeniu były twarde. Czy noc wystarczy na "przerobienie" placków? No chyba, że są one jdnak od razu miękkie???
I znowu je robilam :) Pyszności! Robiłam z marmoladą wieloowocową i takie najbardziej mi smakują! Jeszcze surowe po wierzchu posypałam taką przyprawą do deserów i kawy: Karmel i wanilia w młynku i POLECAM takie rozwiązanie - upieczone na wierzchu mają teraz taką chrupiącą super pachnącą skorupkę!
Jedna wielka PYCHA! Tylko na ten ser z wiaderka bym raczej uważała. Ja dałam zwykły z kostki i rozbiłam go melakserem (z tymczasowego braku maszynki do mielenia) i nie wyszedł zbyt bardzo gęsty (dodałam 2 budynie na 1 szkl mleka z obawy, że może jednak być zbyt rzadki). Co nie zmienia faktu, że nieeeebo w gębie! Jeszcze nie raz zagości na moim stole!
W ogóle to dopiero wczoraj upiekłam i miałam dzisiaj rozwieźć po kawałku po rodzince, ale głęboko się nad tym zastanawiam... Jeśli wychodzi coś pyszniastego to potem męczą mnie niemiłosiernie: upiecz, UPIECZ, UUUUPIEEEECZ! A niewątpliwie to ciacho do takich pyszności należy!
Mam pytanie: w blaszce o jakich rozmiarach pieczesz?
Mam pytanko: w jakiej blaszce piec ten biszkopcik?
I ja dzisiaj zrobiłam to ciacho! Pyszne, tylko się zastanawiam, czy przechowywać je w lodówce (ze względu na budyń), czy nie (ze względu na kokos) :)
Mam pytanko do autorki: ile mniej więcej pierożków wychodzi z tych składników? Wiem, że to zalezy od rozmiaru, ale tak mniej więcej... :)
PYSZNE! Nic więcej nie trzeba dodawać! Ciasto po godzinie ladnie wyroslo, a potem zanim ulepilam (nie chciało mi sie sklejać rogalików i zrobiłam malutkie pierożki: częśc z jabłkiem, część z marmoladą różaną) pierożki ciasto oczekujące dalej rosło :) Konsystencja super, a wyrabiał ciasto robot z hakami --> czytaj LEŃ ze mnie był dzisiaj straszliwy. Moim zdaniem nie ma sensu robić z 1 porcji, zbyt szybko znikają! Jak na moje oko, ciasto nadawać się będzie także na pierożki z kaszą (po zmniejszeniu o odrobinę ilości cukru, a dodniu ciut więcej soli). Jednym słowem POLECAM!
PYSZNE! Nic więcej nie trzeba dodawać! Ciasto po godzinie ladnie wyroslo, a potem zanim ulepilam (nie chciało mi sie sklejać rogalików i zrobiłam malutkie pierożki: częśc z jabłkiem, część z marmoladą różaną) pierożki ciasto oczekujące dalej rosło :) Konsystencja super, a wyrabiał ciasto robot z hakami --> czytaj LEŃ ze mnie był dzisiaj straszliwy. Moim zdaniem nie ma sensu robić z 1 porcji, zbyt szybko znikają! Jak na moje oko, ciasto nadawać się będzie także na pierożki z kaszą (po zmniejszeniu o odrobinę ilości cukru, a dodniu ciut więcej soli). Jednym słowem POLECAM!
A jak duża tortownica do tego ma być?
Hmm... A ja mam pytanko... Albo nie zauważylam, albo nikt nie podał rozmiarów blaszki na to ciacho. Więc albo przepraszam, że nie zobaczyłam, albo... Nie nie, tak czy inaczej poproszę pięknie o podanie przybliżonego wymiaru :) Pozdrawiam!