Bardzo się cieszę z Waszych udanych wypieków :)
Gabigold, cieszę się, że wypróbowałaś przepis i że rolada smakuje. Megi nie kibicuj innym, tylko sama zakasaj rękawki i do roboty. ;) Pozdrawiam :)
Tak, tak Meguś, pieczemy wszystko razem, cały w tym bajer ;) Piekłam w blaszce o wym. 33cm x 26cm. To moja największa blaszka, jaka jest w stanie zmieścić się do mojego piecyka elektryczego. Mniejszych nie polecam... Pozdrawiam pięknie. :)
Megi, ależ apetycznie wygląda Twój serniczek. I te malinki dwukolorowe i ta czekolada w serkach, mniam! Tylko Ciebie mi szkoda, że nie skosztowałaś ani kawałka. Daj spokój z dietami, Kobieto!!! ;) Pozdrawiam serdecznie :)
Zgadzam się na wszystko, tylko koniecznie napisz potem, jak wyszło z modyfikacją ;)
Korzystając z sezonu malinowego i ja skusiłam się na Twoje ciasto. Wyszło smakowicie, polecam. Pozdrawiam i dziękuję za przepis.
Meguś, to co się tak ociągałaś? :) A tak czekałam na Twoją opinię ;) Mój weekend był malinowy, właśnie spieszę wstawić komentarz i zdjęcie. Pozdrawiam również :)
Anrubi, cieszę się, że serniczek smakował. Ja żelatyny nie oszczędzam, bo używam Gellwe, której w sumie nie czuć w cieście. Dałam jej tyle ile w przepisie, co zagwarantowało akuratną konsystencję, aczkolwiek Twoje ciasteczko wygląda równie apetycznie, to nic, że luźniejsze ;) Pozdrawiam :)
Meguś, robiłam ostatnio wersję z malinami i borówkami, teraz myślę też o samych malinach... I pewnie nie odpuszczę ;) Pozdrawiam Ciebie ciepło :)
Catalinkasia12, nie jestem zwolenniczką serków w wiaderku, jednak ktoś robił i podobno taki też się nada ;) Myślę, że możesz spróbowac zrobić z kilograma sera. Ciasto pieczesz przecież wcześniej, więc jak później przełożysz masą serową, to cóż złego stać się może? Chyba nic ;) Pozdrawiam i życzę udanych wypieków.
Ulla*, bardzo się cieszę, że ciasto smakowało. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)
Ulla* jak się cieszę, że pamiętałaś przez cały rok o moim serniku :) Mam nadzieję, że warto było.. Pozdrawiam ;)
Cieszę się, że ciacho smakowało :) Również pozdrawiam :)
Wkn, dziękuję za Twoją opinię, też mi się tak wydawało z tą śmietaną... ;) Ciacho super apetyczne, w sam raz na truskawkowy sezon... ;) Nieskromnie polecam i pozdrawiam. ;)
Przepraszam za późną odpowiedź. Śmietany 12% i 18% mają być kwaśne. Nie wiem, czy można znaleźć słodkie śmietany o takich procentach właśnie. Pozdrawiam ;)