piękny,kolorowy i na pewno przepyszny!
pomysł ekstra-jakby w zimowych czapeczkach były;)
napewno pyszne!zapisałam i wypróbuję ,mam możliwość załatwienia sobie świniaczka od znajomych-więc grzech by było nie skorzystać;)
pozdrawiam serdecznie
za te kluseczki -już mi się podoba
najbliższa pomidorówka będzie właśnie z takimi,,tarciczkami''
pozdrawiam
przepiękny! i na pewno pyszny...tylko mam pytanie czy masa nie jest przy-rzadka,bo na ostatnim zdjęciu tak trochę wygląda,a może po prostu robiłaś zdjęcie ,,na świeżo''i jeszcze nie do końca zastygł?
Tak czy siak jest cudowny!pozdrawiam!
mam pytanko-na 2 kg jabłek dajesz tylko 3 nektarynki...
czy jest jakiś posmak tych nektarynek chociaż trochę czy nie bardzo???
pozdrawiam!
Bardzo mi się podoba ciasto-uwielbiam półkruche,jabłka w budyniu niestety mi nie podchodzą zupełnie-ale ciasto zamierzam wykorzystać do jabłecznika-dzięki!
cudo!
bardzo fajny efekt! nazwa ciacha trafiona
zbieram się i zbieram z wypróbowaniem przepisu-uwielbiam botwinkę,ale obawiam się trochę-
powiedz proszę czy kwaśna śmietana się nie warzy -jaki ma mieć procent?-bo pewnie lepsza tłusta...
no i te pieczarki,czy one ,,dojdą'' spokojnie pod tą botwinką?czy są raczej tylko sparzone i raczej twardawe???
pozdrawiam
mggi63 musisz być mega zgorzknialą osobą...współczucia!
Ten pyszny chlebuś-bo znam ten przepis i uważam że jest super- odnawia przyjaźnie-bo dzielimy się zawsze zaczątkiem ciasta z inną osobą-a to już jest szczęście jeśli mamy prawdziwego przyjaciela z którym chcemy się dzielić czymś dobrym;)
Biedni są Ci którzy patrzą na każdą rzecz tylko ,,starca szkiełkiem i okiem''
Silvana pozdrawiam i dziękuję za przypomnienie tego przepisu,chętnie do niego wrócę!
może być pyszne,szkoda tylko że zdjęcie takie niewyraźne
Czy z braku wody pomarańczowej,mogę ją zastąpić np.sokiem pomarańczowym?Jest jej dwie lyżki,zawsze to jakiś ,,rozrzedzacz'',więc chyba tak całkowicie nie należy go pomijać?;)
pozdrawiam