Basilek - dziękuję za odpowiedż IRC i za polubienie mojego chlebka.
Na Kurpiach smaży się racuchy a nie bliny.Pozdrowienia z Kurpoiwszczyzny !
Znam ten przepis, a nazwa ich brzmi: "płachetka kołpakowata", lokalne nazwy to "turki" ,"kołpaki".Bardzo smaczne grzyby! Obecnie je zbieramy w okolicach Ostrołęki.
Na Kurpiach mówią na te grzyby "turki".
Kiedyś dawno temu wyczytalam gdzieś, że kwasek cytrynowy jest jeszcze gorszy od octu /przecież to sama chemia/, a ocet spirytusowy, czyli ze spirytusu - wolę ocet,szczególnie po tym jak zostawilam roztwór kwasku w emaliowanym garnuszku na noc - emalia została "wyżarta" przez ten roztwór. Pozdrawiam !.
''Dwudziestolatki, dwudziestolatki - to ja i Ty ..."" - to były czasy...Pozdrawiam wszystkich starych i młodych, którzy też będą starzy !
Przed awarą był mój przepis 'Forszmak Rzymianki", bardzo podobny do tego,który podajesz,ale brakuje w nim cebuli, a moim zdaniem jest to składnik niezbędny forszmaku.Pozdrawiam !
Możesz dzisiaj zrobić ten piernik, bo wg mojego przepisu 2 tygodnie to minimum leżakowania.Upiecz ciasto po 3 tygodniach i daj mu poleżeć 1 tydzień do Świąt, aby zmiękł.Pozdrawiam !
Dziewczyny - ciasto nie może zamarznąć , bo nie dojrzewa. Ja już któryś z rzędu rok trzymam je na parapecie w kuchni, ale mam cały czas uchylone leciutko okno -kamienny garnek obracam jak sobie przypomnę, tak aby temperatura garnka była mnie więcej jednakowa.Pozdrawiam !
Mak w mikrofalówce: wypłukany mak wkładam do naczynia / nadającegoi się do mikrofalówki/ zalewam wodą ok. 2 cm ponad powierzchnię maku , i gotuję 3x po 5 minut na maxa., w przerwach mieszając, zostawiam na parę godzin w kuchence, a następnie dokładnie osączam na sicie. Pozdrawiam !
Przepis jest z książki, więc nie zmieniałam treści, ale ja też nie daję wiórków kokosowych, bułkę daję domową drożdżówkę, a mak zaparzam wodą w mokrofalówce.Myślę, że każda z nas oryginalny przepis dostosowuje do swoich smaków, bo " kuchnia" to nie tylko " receptura", ale również wlasna inwencja.Pozdrawiam !
Pyszny,tani,prosty - bardzo dziękuję za przepis !
Zrobiłam sałatkę - troszkę zmodyfikowałam - dodałam paprykę,zamiast cebuli zwiększyłam ilość pora i dodałam przyprawy /liść laurowy, ziele angielskie, nasiona kopru/ nie dawałam cukru ani miodu, bo miałam bardzo słodkie jabłka.Pychota -plecam !
Elo - ja nie smaruję papieru i nie podsypuję -jeszcze nigdy mi się nie przykleił do chlebka, ale miałam kiedyś papier, który przyklejał się do wszystkiego, może w tym problem.
Dziękuję za komentarze i życzę wszystkim udanych wypieków chlebowych.Pozdrawiam !
Myślę,że można nie dodawać ziaren, ale w ich miejsce należy dodać mąkę , aby ciasto miało odpowiednią konsystencję .Przepraszam, że tak późno odpowiadam - awaria .Pozdrawiam !