Prtro takie pstragi robie "od zawsze" rowniez na grilu. Polecam wszystkim bo sa przepyszne! Nieraz zamiast koperku wkladam do srodka galazke pietruszki. Folie smaruje od wewnatrz olejem.
niebieska-rozyczko bardzo apetyczny przepis. Do grahy1 Osobiscie smaze takie delikatne mieso na masle klarowanym - daje wspanialy smak i zapach masla ale sie nie przypala, w ostatecznosci na oleju bardzo dobrym(!) pod koniec smazenia dodaje maslo dla smaku. To tylko taka moja dygresja na wypadek jak ktos nie lubi ,lub nie ma dostepu do masla roslinnego.
-izko- i ja bardzo dziekuje za takie wspaniale podejscie do reszty wuzetowcow. Teraz i ja na pewno skorzystam z Twoich przepisow bo wygladaja baardzo pysznie. Jeszcze raz dziekuje.
A i oczywiscie polecam posypac koperkiem!
Maddaleno jak milo ze Ty jestes pierwsza komentatorka mego przepisu! Zawsze mnie troche dziwilo ze akurat ten przepis jest taki "niezaowazony" bo mnie tak przyzadzona pasta bardzo smakuje. Ciesze sie, ze tobie tez!
wlasnie w lodowce splesnieje najpewniej. W lodowce jest zawsze nieco wilgotno :-)
oliweczko1 u mnie stoi to ciasto i lezakuje miesiac czasu. Nigdy mi jeszcze nie splesnialo. Mysle ze to maslo ktore wsiaka w ciasto je konserwuje. No i oczywiscie co najwazniejsze szczelnie pakujemy zupelnie zimne ciasto aby wilgoc mogla swobodnie odparowac - nie boj sie mimo to nie bedzie suche! I oczywiscie miejsce lezakowania musi byc suche i przewiewne.
ja mysle, ze tak zle nie jest. Koper wloski i herbatke z niego pomaga na wzdecia. W kuchniach egzotycznych je sie go sporo. Niagaro8 ja mysle ze Twojej Mamie zaszkodzilo to co jadla wczesniej (badz pila wczesniej) ferenkol zrobil porzadek bo jelita byly juz zagazowane. :-)
Szkoda ze autorka nie ma czasu czy ochoty sprecyzowac przepisu. No coz, albo nie bierze naszych watpliwosci powaznie albo (co nie urazajac nikogo moznaby podejrzewac) sama nie wie dokladnie bo ciasto jest niewyprobowane, Inaczej jakos nie moge sobie wyobrazic tej niecheci do konkretnej odpowiedzi na przecierz w sumie proste i nie wymagajace zachodu pytanie.
hmm intrygujace jak dla mnie: ilosc zelatyny na dwa i pol litra wody ale w skladnikach jest tylko poltora litra plynu (smietana plus mleko) Nie bedzie to zbyt sciete, twarde? Czy dodajemy jeszcze dodatkowo litr wody, jesli tak to do czego?
megi65 no ja nie wiem:-) ...wylizywanie to bym sie z Toba zgodzila ale "zjadanie do czysta" wybierajac sos bulka , ziemniakiem, kluska czy ryzem to juz nie. To znaczy masz prawo sie tym "obrzydzac" ale ja nie widze w tym nic zlego. Wrecz przeciwnie moze nawet szacunek do...jedzenia. Gusta i upodobania sa rozne. Mnie raza na przyklad bardziej talerze osob ktore koniecznie musza pol widelczyka zostawic, sosem obchlapac pol brzegu talerza itp. Wiadomo zupe nie zawsze mozna elegancko zjesc do konca jakas lyzeczka zapewne zostanie i wtedy tez bym lapy z bulka do filizanki na zupe nie pchala, ale wyczyscic dydskretnie dodatkami plaski talerz to owszem. A jak bosko smakuje pozostaly sos salatkowy na swiezej boleczce przekona sie ten kto probowal!
Tu musze dodac, ze pisze o zachowaniu przy "normalnym" stole nie zas o oficialnym bankiecie u krolowej angielskiej. Bo tam to juz calkiem inna bajka.
Kochane dziewczyny przepis jest na pewno super ale...no wlasnie jest jedno ale. O tym sie w Europie przewaznie nie wie lecz istnieje przynajmniej kilka (jesli nie kilkanascie) odmian aloesu. niektore z nich sa trujace! Niektore wywoluja alergie - dlatego wycofano z handlu w Niemczech wiele produktow z aloe a dawano go doslownie do wszystkiego bo mial byc taki zdrowy, wspanialy i naj, naj...Tu zapewne pewna role gra tez nawozenie rosliny. U nas aloe uzywa sie prawie zawsze jako rosliny ozdobnej i czesto jest ona podlewana (od malego) nawozami ktorych czesc nie nadaje sie do kontaktu ze skora czy do uzycia wewnetrznego!
sama slyszac ze aloe jest taka dobra na poparzenia stosowalam ja (domowa jak pisze wyzej rosline) na smarowanie poparzenia. Czesto potem goilo sie co prawda fajnie ale wystepowala wysypka, swiad i pieczenie skory.
W czasie mojego urlopu na Sri Lance wypytalam o to lekarza tamtejszego ktory uzywa, choc nie tylko, medycyny naturalnej indyjskiej tzw.: Ayowerdy. U niego wlasnie sie dowiedzialam o tych roznych gatunkach aloesu. Sama wyprobowalam sok absolutnie przezroczysty na kuracje mojego lekkiego oparzenia slonecznego i o dziwo nie mialam zadnej wysypki swiadu itp. Sama roslina wygladala jednak nie do odroznienia do tej jaka mam w domu.jedynie jej sok byl zupelnie klarowny i taki"miekciejszy" niz ten znany mi z Europy. Moj lekarz domowy (w Niemczech) potwierdzil moje spostrzezenia twierdzac nawet ze niewlasciwy gatunek aloesu moze spowodowac u malych dzieci i osob wrazliwych silna realkcje alergiczna przy kontakcie ze skora. W najgorszym wypadku mozna sie zwyczajnie zatruc uzywajac wewnwetrznie. Do stosowania leczniczego nadaje sie naprawde niewiele gatunkow ktore musza byc odpowiednio hodowane.
Teresko nie chcialabym mym komentarzem ani cie urazic ani podwazyc twej wiedzy lecz zwrocic uwage na mozliwosc ryzyka w stosowaniu.
kentuckygirl pozwole sie wtracic- tej konfitury sie nie pasteryzuje w sloikach. Ogolnie mowiac zadne sloiki nie powinny podskakiwac bo moga peknac, pasteryzuje sie tak na spokojnie woda ma mrugac, lekko sie gotowac, nie powinna wrzec jak szalona wlasnie te "male pyrkajace babelki"sa ok. Powodzenia!
as tak jak pisze Glumanda: albo Twoja blacha byla wlozona za nisko- takie kotleciki wsowa sie mniej wiecej posrodku piekarnika albo dolna grzalka piekarnika grzeje zbyt mocno. W takim przypadku nie ma tluszczu gdyz zbyt wysoka temperatura (od dolu) przypali kotlety zanim sie tluszcz wytopi. Glowa do gory! Nastepnym razem bedzie lepiej!
Osobiscie przyzadzam tak banany prawie przejrzale - takie maja wiecej aromatu. Dodaje jednak do miodu maslo i pod koniec smazenia skrapiam sokiem z cytryny.