czy cukier (w ogóle) jest konieczny? coś się stanie jak go nie dodam?
->alberto koch, radzę czytać bardziej ze zrozumieniem, dokładnie taki sposób obróbki koncentratu jest opisany ;) pozdrawiam i dziękuję za opinię!
nic nowego nie napiszę, bo ciasto jest super. robiłam już chyba kilkanaście razy, właściwie nie zamawiamy już pizzy. przepis naprawdę fajny, zawsze myślałam że pizza w domu z racji nieposiadania odpowiednich pieców nie ma prawa wyjść.
mam do Was tylko jedno, techniczne pytanie, z racji wrodzonego perfekcjonizmu kuchennego :) brzegi tej pizzy (takie 'nieobłożone') zawsze wychodzą mi bardzo, bardzo twarde, zamiast takie "bułkowe" jak w pizzeri. czy robię coś konkretnego nie tak? temperatura? może jest na to jakiś sposób?
pozdrawiam i bardzo dziękuję!
zainspirowałaś mnie do zrobienia takich kotletów. dodałam jeszcze trochę startego sera (akurat miałam), podsmażonych pieczarek (zostało mi z wczoraj ;)), cebuli, i bułki tartej zamiast całej czerstwej. Wyszły naprawdę pyszne, polecam wegetarianom i nie tylko!
Aggusia, bardzo dziękuję za komentarz ;) kości cielęce jak najbardziej. zapomniałam wpisać ich do przepisu,bo wstyd się przyznać, ale mieszkam w otoczeniu samych hipermarketów, gdzie prawdziwego mięsnego nie uświadczysz, dlatego kości cielęcych używam rzadko :(
a tak z ciekawości- o jakich przyprawach mówisz i czym je zastępujesz :)?
pozdrawiam ciepło!
naprawdę fajne ciasto, idealnie delikatne. na ciasto z 2/3 składników zużyłam farsz z 0,5 kg pieczarek, 0,3 kapusty kiszonej i 2 cebul.
miałam tylko wrażenie, że potrzeba im chwilę więcej czasu niż 15 minut- pierwsza partia po 15 min byla lekko surowa. ale zasugerowalam sie 'srednio nagrzanym' piekarnikiem i piekłam w 200 st. 20 min w 250 było u mnie idealnie.
pozdrawiam i dzięki za przepis!
robiłam dzisiaj to ciasto z truskawkami. piekarz ciast ze mnie początkujący, pewnie dlatego klapnęło po wyciągnięciu z piekarnika i w środku było całe surowe :<
a ja zrobilam 'hartkor' ;P
miałam zupę- ostry rosół z warzywkami z mieszanki chińskiej i z piersią z kurczaka. zmiksowałam,dodałam czego trzeba i ostrych przypraw- REWELACJA :)))
i z powodzeniem można juz powiedzec,ze KAZDA zupa sie nadaje ;)
pyszne. dodalam jeszcze serek ;)