Mała czy duża, żywa czy sztuczna, gęsta czy może z rzadziej rozmieszczonymi gałązkami, aby zostało więcej miejsca na bombki i inne ozdoby? Te pytania zadajemy sobie jeśli nie co roku, to przynajmniej raz na kilka lat. Do tego dochodzi cena zakupu, oraz dylematy, czy za wyższą ceną idzie jakość...
Jak ocenić świeżość drzewka świątecznego?
Świerki ładniej pachną, jodłom rzadziej wypadają igły. Najważniejsze jednak, aby drzewko było świeże. Można to poznać po giętkich gałązkach oraz nasyconym kolorze igieł, które nie powinny być żółte ani mieć żółtych końcówek. Jeśli gałązki nie wyginają się i na dodatek wychodzą z nich igły, lepiej poszukać innego drzewka.
Choć wielu osobom taka propozycja może wydać się absurdalna, na zakupy świątecznego drzewka warto udać się z miarką. Wielkość małej choinki możemy ocenić, stając obok niej, ale w przypadku wybierania tych kilkumetrowych o pomyłkę nietrudno, szczególnie że większa liczba drzewek zmienia nasze postrzeganie rozmiaru i dezorientuje.
Jak wybierać choinki sztuczne?
W pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę, czy wyrób ma stabilną i solidną podstawę, która utrzyma ciężar drzewka zwiększony o sporą ilość ozdób, bombek, lampek i łańcuchów. Ale nawet najlepszy stojak nie utrzyma w równowadze drzewka o nierównomiernie rozłożonych gałązkach. Oglądamy więc nie tylko ich gęstość, ale sposób mocowania, grubość, giętkość i jakość wykonania igieł. Pamiętajmy też o dzieciach oraz zwierzętach trzymanych w domu, jeśli obawiamy się, że kot wskoczy na czubek choinki, a dziecko pociągnie za sznur lampek i obali na ziemię główną świąteczną ozdobę, lepiej zrezygnujmy z zakupu choinki i pozostańmy przy okazałym stroiku.
Moda moda, czy ukłon w stronę tradycji...
Modne upodobania kolorystyczne zmieniają się niemal co roku, jeśli więc nie mamy szczególnej ochoty nadwyrężać naszego portfela, lepiej skłońmy się ku tradycji, nabądźmy zieloną choinkę zamiast kolorowej i powieśmy na niej bombki raczej złote niż czarne. Pewne rzeczy pozostają niezmienne mimo nieubłaganego upływu czasu. Zielony świerk nigdy nie wyjdzie z mody, podobnie jak zawsze będą cieszyły oczy różnokształtne ręcznie malowane szklane bombki, które największym powodzeniem cieszą się oczywiście wśród najmłodszych.
To właśnie o nich powinniśmy najbardziej pamiętać. Zamiast kupować kolejne gotowe ozdoby choinkowe, możemy wykonać je sami. Wystarczy nieco cierpliwości i wyobraźni, a jeśli jej zabraknie dostęp do Internetu rozwiąże problem inspirujących pomysłów. Większość dzieci uwielbia rękodzieło i jest dumna z efektów pracy własnych rąk. Jeśli nie chcemy zawieszać w salonie nieporadnie wykonanych papierowych gwiazdek, możemy zakupić mniejsze drzewko specjalnie dla dzieci lub wstawić w ich pokoju świerkowe lub jodłowe gałązki.