Nie zawsze w sprzedaży dostępne są okazy nadające się bezpośrednio do spożycia. Często sklepy oferują owoce niedojrzałe i twarde, które wymagają kilkudniowego leżakowania w chłodnym miejscu. Lepsze warunki dojrzewania ma awokado zimą, wczesną wiosną i późną jesienią, gdy w mieszkaniach temperatura spada o kilka stopni. Latem dobrze jest kupować egzemplarze, których skórka poddaje się naciskowi palca, bo w koszu z owocami i warzywami będzie im za ciepło, a w lodówce za chłodno. Niestety są to owoce dość wymagające i jednocześnie nietrwałe, nie nadające się do dłuższego przechowywania od momentu zakupu.
Smaczliwka wdzięczna, bo tak też nazywamy awokado, pochodzi z Ameryki Południowej i jest bogatym źródłem tłuszczu. W 100g kryje się aż 240 kcal! Jest też sporo potasu i witaminy A. To owoc niezastąpiony w różnego rodzaju przekąskach, pod warunkiem, że poświęcimy mu nieco uwagi i cierpliwości. Kupiony bez zastanowienia i niedbale przyrządzony, tak samo będzie smakował. Natomiast pieczołowicie wybrany, zestawiony z odpowiednimi składnikami i pięknie podany, ucieszy oko i podniebienie.
Jak kupować awokado?
Należy wybierać dojrzałe, o zielonej skórce, która ugina się pod naciskiem palca. Owoc nie może być jednocześnie zbyt miękki i pokryty ciemnymi plamami o fioletowym lub czarnym zabarwieniu. Plamy oznaczają, że awokado zaczyna się już psuć. Po przekrojeniu miąższ takiego owocu będzie ciemnoszary od strony pestki, mazisty i niesmaczny.
Co zrobić, gdy kupimy niedojrzałe awokado?
Najlepiej owinąć papierem śniadaniowym i odłożyć w chłodne miejsce (ale nie do lodówki!) na kilka dni, codziennie sprawdzając palcem miękkość owocu. Dojrzewanie możemy przyspieszyć, wkładając go do naczynia i zasypując mąką.
Co zrobić, aby awokado nie straciło koloru?
Niestety ten smaczny owoc po obraniu ze skórki bardzo szybko ciemnieje. Dzieje się tak ze względu na wysoką zawartość tłuszczu, który ciemnieje pod wpływem tlenu i światła. Możemy ten proces opóźnić, smarując cząstki awokado świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny, ale przede wszystkim wkładając w potrawę pestkę z awokado - usuwamy ją tuż przed podaniem potrawy na stół. Najprościej jednak przekąski z awokado przygotowywać tuż przed podaniem gościom.
Awokadowe pomysły
Awokado można po prostu przekroić ostrym nożem, podzielić na dwie połowy, "rozkręcając" je dłońmi, usunąć pestkę, podważając ją czubkiem noża i wyjadać miąższ łyżeczką. Albo zaserwować w pucharku w postaci sałatki, jako pastę do świeżego pieczywa bądź też nafaszerować nim ugotowane na twardo jajka.
Awokado w komitywie z pomidorami
W najprostszej wersji miąższ awokado rozgniata się widelcem z pomidorami i czosnkiem, tak przyrządzoną pastą smarując pieczywo. Niestety uzyskana w ten sposób papka ma walory wyłącznie smakowe, w dodatku jedynie przez pierwszy kwadrans. Po upływie kilkunastu minut zmienia się w brązowo-szarą nieapetyczną zupę, która swym wyglądem zniechęci największego łakomczucha. Co więc zrobić? Oczywiście wykwintną wersję przekąski.
Dojrzałe mięsiste pomidory sparzamy wrzątkiem, obieramy ze skórki, wycinamy twarde końcówki i usuwamy gniazda nasienne. Miąższ pomidorów siekamy w drobną, równą kostkę i przekładamy do miseczki. Awokado obieramy ze skórki i bardzo ostrym nożem kroimy w plasterki. Każdy dokładnie skrapiamy sokiem z cytryny. Przygotowujemy grzanki z chleba tostowego lub innego rodzaju pszennego pieczywa. Podpiekamy je w tosterze lub w piekarniku do zezłocenia. Na każdą grzankę nakładamy warstwę pomidorów, dekorujemy plastrem awokado, skrapiamy oliwą, obsypujemy solą morską i świeżo zmielonym kolorowym pieprzem. Możemy dodatkowo posypać całość sproszkowanym czosnkiem, ułożyć na górze kilka jak najcieńszych czosnkowych plasterków lub wcześniej ostrożnie wymieszać miąższ pomidorów ze świeżym czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Grzanki podajemy na dużym talerzu przybranym liśćmi sałaty.
Pasta twarożkowa z awokado
Kto nie czuje się na siłach cierpliwie kroić, siekać i ozdobnie układać przekąski, może iść na równie smaczne skróty, przygotowując twaroźkową pastę z awokado. Obrany owoc wystarczy niedbale rozgnieść widelcem i wymieszać z twarożkiem typu Almette (ok. 150g). Do tego nieco czosnku przeciśniętego przez praskę, odrobina soli i pieprzu i pożywne śniadanie gotowe. Przed wymieszaniem z awokado tarożek z pudełeczka można też łączyć w dowolnych proporcjach z białym półtłustym serem śmietankowym o gładkiej konsystencji.