Zupa grzybowa ze świeżych podgrzybków

 Grzyby umyć,obgotować choć ja osobiście polecam grzybki tylko umyć,pokroić w paski i od razu wrzucać na patelnie bez gotowania.Są wtedy bardziej aromatyczne a pogotują się i tak w zupie.Napisałam,żeby je obgotować bo większość ludzi wychodzi z założenia ,że trzeba tak zrobić raz a nawet dwa i trzy razy!!!Dla mnie to profanacja.
 Ci co grzybki obgotowali studzą je po czym kroją w paski i wrzucają na patelnie z rozgrzaną i roztopioną margaryną.
 Gdy grzybki się smażą nastawiamy w garnku wode.Gdy zacznie wrzeć wrzucamy kostki grzybowe i włoszczyzne.
Cebule kroimy w kosteczke i wrzucamy do grzybów-smażymy aż cebulka się przyrumieni.
 Teraz do zupy wrzucamy makaron i co chwilke mieszamy.Można oczywiście makaron ugotować osobno i dodać do zupy na końcu lub wykładać już bezpośrednio na talerze.Moim zdaniem makaron pasuje do zupy grzybowej o wiele bardziej niż ziemniaki.
Na końcu do zupy wrzucamy podsmażone podgrzybki z cebulą,doprawiamy solą i pieprzem.Chwile gotujemy.Wlewamy śmietane.
 Podajemy posypaną obficie natką pietruszki-koniecznie!!!Natka fantastycznie podkreśla smak grzybów.