Masa serowa:
- 1kg twarogu z wiaderka (Rodzinny Kalisz)
- 4 dużych jaj
- 250ml śmietany 36% (Piątnica)
- 1,5 szkl cukru
- 2 kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej
- zapach lub laska wanilii
- szczypta soli
Spód:
- herbatniki, biszkopciki, ciasteczka zbożowe lub ciasto kruche (jeśli mamy czas i ochotę kręcić )
Forma: tortownica 26 cm
Zosia to moja siostra. Zosia poznała mnie z Wami i Zosia potrafi wpaść do sklepu i wyczarować coś pysznego z ''nic szczególnego''. Tak było w wypadku tego pysznego sernika. Za jej zgodą udostępniam Wam.
Białka oddzielamy żółtek. Do żółtek dodajemy pół szklanki cukru i ucieramy na puszystą masę. Białka ubijamy na puch ze szklanką cukru. Ser z wiaderka wykładamy do misy (dużej) dodajemy śmietanę, utarte żółtka 2 łyżki maki ziemniaczanej, zapach a na koniec delikatnie pianę.
Tortownicę wykładamy ciasteczkami i wylewamy masę. Masy serowej jest naprawdę sporo i może prawie sięgać po brzeg. Bez obaw, nie wyleje się podczas pieczenia.
Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego do temp.170 C a następnie skręcamy do 150 C. Pieczemy ok.90 min. Sernik kiedy nabierze jasno złotego koloru jest upieczony.
Sernik nie wolno wyjmować z piekarnika, po ok.30 min robimy malutką szczelinkę i... niech spokojnie wystygnie. Najlepiej sernik ukręcić wieczorem i na całą noc zostawić. Rano sernik jest jak... marzenie ))
Można udekorować polewą czekoladowa, lukrem cytrynowym lub frużeliną owocową. Ja z braku czasu posypałam gorzkim kakao.
Niestety sernika w całości nie mam już, bo nie wypadało przy gości robić sesję zdjęciową ale następnym razem parę fotek wstawię. No cóż wypada tylko powiedzieć...
smacznego :)
A z innego serka nie uda się tylko Rodzinny Kalisz koniecznie musi być?
Małgoś ... można , można .. jeno chciałam uprzedzić pytania typu : jaki ser, jaka śmietana ? Jeden zdecydowanie odradzam ((( jak szumna nazwa taka denna jakość ot ))
Ufff...jaka ulga bo myślałam,ze będę w delegację za serem jechała na drugi kraniec :D
Ja już serek znalazłam na półce sklepowej (Netto, Tesco) Przyjdzie wena, będziemy działać.
Ostatnio zaniechałam pieczenie serników, bo straciłam zaufanie do wszelakich mas serowych. Smak tego serniczka osobiście przetestowałam i z czystym sumieniem polecam. Puszysty, lekki, delikatna słodycz..
Chyba, ze ktoś lubi zbite, ciężkie serniki, to zdecydowanie przepis nie dla niego.
Ależ cudny, taki jak lubię, wysoki, widać, że nie jest zbity tylko puchaty... mimo, że upiekłam równie piękny tydzień temu, to na widok tegoż oczka się śmieją.
Megi, ty sadystko! Sumienia nie masz! Takie pokusy na me wygłodniałe trzewia...
Buraczku .. ! Dieta czy co ? Za parę dni z frużeliną malinową zrobię to DHL ... pod drzwi ))
Na szczęście żadna już dieta. Młody dosłownie wysysa ze mnie doszczętnie wszystko i chodzę wciąż głodna. A Ty tu z takim czymś o tej porze wyskakujesz...
a jak brak termoobiegu w piekarniku to jak? żeby nic nie popsuć
Marzenko ! Ty żartownisio ...nie masz termo to wkładasz na 160 C bez termo i basta. Tak na serio to chyba jasno napisałam , chodzi o temp w piekarniku 150-160 C . Wiadomo,że przy tej opcji trzeba nastawić piekarnik na 140 C + termo =160 C. Teromoobieg podnosi temp.o ok.20 C.
Piecze się, pięknie rośnie:) Jutro fotorelacja :)
Oooo matulo Makuś... noc z głowy .. trzymam kciuki aby nie padł i Wam zasmakował .
Mega pyszny ,puszysty sernik.chyba upiekę go jeszcze raz na święta.A tu zdjęcie
Myślałam że będę pierwsza ale to widać zarezerwowane dla Agusi;)
Puszysty i delikatny , tak oceniła rodzinka, aha i przepyszny :) Będą powtórki, podziękowania dla siostry, za super przepis:)
Makuś ! Aguś ma zawsze palmę pierwszeństwa . Dziewczyny cieszę się bardzo ,że wam smakuje ''siostrzany'' sernik . Jestem akurat w drodze do niej i ... wszystko jej opowiem o Was i przekażę pozdrowienia ..Aaaa przy okazji biorę aparat, bo zapewne jakieś nowe ciacho poda do kawy . Pozdrawiam ))
Ha ha jeszcze trochę i mnie stąd wyrzucą,za te pierwszeństwo
Kleo ! Cosik mi się wydaje, że pomyliłaś ciasta i ... siostry . Przecież to moje capuccino z frużeliną ale wszystko zostaje w .... rodzinie )) . Serdecznie pozdrawiamy ja i Zosia .
Madziu a co jeśli pod ręką quark?
Sorki megi, faktycznie coś mi się pomieszało sernik przygotowany do wypróbowania, ale nie jako tort
A czy tą śmietanę trzeba ubijać czy po prostu wymieszać z serem?
Kamilakozlowo ! śmietanę tylko należy dokładnie wymieszać.
Kokardo ! qaurk jak najbardziej i to ten wysokotłuszczowy .
Agusia, spokojnie, damy radę
Madziu,przekaz Zosi ze nawet z niemieckiego serka pyszny wychodzi.Upieklam go na barborkowa imprezke i nic nie zostalo.
Basiu ! Cieszę się,że sernik udał się i smakuje . O ser niemiecki jestem spokojna jest tam '' ser w serze'' , celowo podałam w przepisie producenta , bo niektóre ''pudełkowe '' twarogi to tylko mleko zemulgowane z dodatkami, które mają przypominać smak twarogu, niestety . Basiu pozdrawiam Was serdecznie ))
Megi,a ten spód z herbatników lub ciasteczek jak popełnić?
Pa ! Droga Kobieto wszystko zależy od Twego ''chciejstwa''. Absolutnie nikt nie delektuje się spodem sernika , przynajmniej w tym przypadku nie odnotowałam. Machnij herbatniki maślane i po robocie . Pozdrawiam ))
tak się tylko zastanawiałam czy kruszyć je i wymieszać np. z masłem czy tak całe kłaść na spód.
Pa, ja na przyklad nie lubie spodu w serniku i nigdy go nie pieke.Nie mam wiec takiego problemu jak Ty.
Pa ! Możesz taka jak sugeruje Basia .. bez spodu ale nie rób sobie zachodu , herbatniki do formy i po .. zawodach .. ))
Chcę upiec ten sernik na święta ale w zwykłej blaszce(standerdowej) ile dać sera żeby nie był zbyt niski?
Krzysia17! Już próbowałyśmy z Zosią piec w prostokątnej i niestety tak wysoki nie wyrasta jak w formie okrągłej 26-2 cm. Na moją odpowiedzialność ( czyli rzucasz we mnie sernikiem ) dodaj 0.5 kg sera , 2jajca, 300ml śmietany i 1łyżka dodatkowo mąki ziemniaczanej . O efektach swojej pracy poinformuj. Pozdrawiam :D
Dzięki! Skorzystam na święta.
Olek ! oczywiście może być 30 % Piątnica
Dziękuję za odpowiedź, taką właśnie mam w lodówce, więc mogę spróbować;)
Zamierzam upiec sernik na Święta i nie wiem czy wybrać ten czy "sernik Zeni", może pomożesz? :)
Ups... "kupił mi się" ser twarogowy (sprawdzonej firmy) w kostce zamiast w wiaderku - nadaje się?
bc... upss trudny wybór,oba serniki są pyszniaste Zosi chyba bardziej puchowy, Zeni odrobinę zwarty ale również lekki. Polecam do wypróbowania i ... pozdrawiam życząc udanego wyboru i wypieku
Olek ! Ty eksperymentatorko jasne, że jak ''się kupił'' niech będzie. Kuchnia należy do odważnych i kreatywnych. Życzę udanego sernika
Pierwszy raz w mojej "karierze" pieczenia sernik nie popękał i nie opadł SENSACJA! a jaki pyszny, nie wiem czy doczeka do świąt.
Sernik upieczony,puszysty a jaki pyszny. Dziękuję za przepis i Wesołych Świąt życzę.
Cudnie pyszny. Mi popękał ale wybaczam mu to
To był idealny przepis na katastrofę :) Bardzo kiepski piekarnik brak czegokolwiek na spód i dodatkowo to mój pierwszy sernik... Efekt no cóż lekko przypalony opadnięty ale w smaku bardzo smaczny i taki jaki powinien być dla mnie sernik wilgotny o lekko cytrynowym aromacie z polewą czekoladową. Wyszedł smaczny i to jest najważniejsze :).
Ja i Zosia .. dziękujemy za miłe komentarze ...Dagusiu ... no nie wierzę,że to Twój pierwszy sernik, nie poddawaj się ... następnym razem odniesiesz pełen sukces . Pozdrawiamy ))
Pychotka:) minimalnie opadł podczas stygnięcia, z wiśniowa frużeliną efekt wizualny i doznania smakowe są jak najbardziej ok :)
Dorcia ! Protest a gdzie foto ? Nie mniej suuper ,że sernik udał sie i Wam smakował.
Może i pierwszy ale na pewno nie ostatni :) jeszcze mam kilka do wypróbowania :) Serdecznie pozdrowienia po świętach :)
bardzo dobry serniczek polecam zrobiłam na święta to mój pierwszy sernik jaki upiekłam rewelacja
Piekłam wiele różnych serników i raczej wszystkie były bardzo dobre. Ten jednak, pomimo licznych wpadek pobił smakiem wszystkie dotychczasowe. Piekłam bez spodu i wszyscy orzekli, że wyszło mu to tylko na dobre;) Zdjęcie nieciekawe, ale zrobione na dowód wykonania, ostatniemu uratowanemu kawałeczkowi. Dziękuję autorce za wspaniały przepis;)
Sernik zrobiłam z sera półtłustego z kostki. Wyszedł bardzo smaczny, soczysty i pulchny chociaż trochę opadł. Dodałam dość sporo cukru,bo ja lubie serniki bardzo słodkie, ale i ten mój ser był bardzo kwaśny.
Megi, czy zamiast kartoflanki mogę wsypać budyń waniliowy? Jutro wreszcie działam, tzn. upiekę :)
Również zrobiłam ten sernik, wszystkim bardzo smakował i robi się go bardzo szybko. Przepis poszedł w świat:)
Pozwolę sobie odpowiedzieć za Megi.Możesz dodac budyń,ja tak ostatnio zrobiłam.Dałam cały budyń waniliowy,sernik wyszedł pyszny.
kaszkaj ! Dziękuje bardzo . Pozdrawiam ))
Zrobiłam na dużej blaszce z większej ilości sera "ulubionego", bo, moim zdaniem, jest najlepszy do serników. Na spód dałam cieniutka warstewkę kruchego ciasta i wszystko, krok po kroku, czyniłam zgodnie ze wskazówkami megi. Serniczek urósł wysoki i opadł troszkę, ale nie więcej niż inne znane mi i kiedykolwiek wykonane:) Za to popękał koncertowo i jak go wyjęłam po nocnym studzeniu z piekarnika, to aż się za głowę złapałam, bo wcale się nie scaliły te spękania Oblałam polewą z mlecznej czekolady, a pokrojony na porcje wyglądem nie zdradzał owego popękania. Za to był kremowy, wilgotny, puszysty i... pyszny! Na dowód nie wkleję fotki, bo już pozostał tylko w sferze wspomnień.
Dzięki za przepis - sernik do wielu, wielu powtórek:)
kayuniu ! brawo. że nie straciłaś zimnej krwi pomimo pęknięć sernika .. i kunsztownie zrobiłaś polewę. Może następnym razem o 10 C skręć piekarnik. Ja tak miałam za pierwszym razem ..dosłownie płyty tektoniczne hihihi ale czekoladowe picasski zrobiły piękny ...abażur.
Pyszny serniczek!!! Mega wilgotny i delikatny!!! Zrobiony na pokruszonych herbatnikach z masełkiem i z dodatkiem otartej skórki z cytryny i kandyzowanej pomarańczowej (domowej). Ukręcony i upieczony wieczorkiem, przebywał w minimalnie uchylonym piekarniku całą nockę...Dziękuję za przepis Megi:)
Iwka ! No cieszę się bardzo, biorąc pod uwagę,że spory ząbek już poszedł sernik trafił w Wasze gusta .. Smacznego
Tyle o tym serniku ostatnio,że i ja się skusiłam zrobić.:) Wszystko mi w nim odpowiada-smak,konsystencja,śmietanka a nie mleko,no i ,że nie ma ogromu jajek jak w innych sernikach.Uważam ,że nie trzeba ich dużo ,żeby wyszło pyszne,zwarte ciasto.Piekłam na kruchym spodzie, wg wskazań przez godzinę w 160 i wyszło super.Studziłam niezbyt długo,a brytfanka dostała''kopniaka''o podłogę.Nic nie opadł.Po wierzchu polewa kakaowa i kokos.Pysznyyy.
Ja na podobnej zasadzie- wczoraj znalazłam przepis w komentarzach i od razu zabrałam się do dzieła. Wygląda pysznie - choć jeszcze nie próbowany - bo Ślubny się uparł na polewę czekoladową. Więc zastyga. Wyrósł wielki - ale z kilograma twarogu na małą tortownicę to trudno się dziwić - i trochę opadł - co nie umniejszy mu smaku.
Wykonany z creamy cheese (bo z twarogowych do dyspozycji mam tylko ricottę - której smaku nie cierpię luzem, więc trudno się zmobilizować do wykorzystywania jej w przetwarzaniu na coś innego) oraz na skrobi kukurydzianej - ale to akurat w przypadku ciast dobra podmiana.
Dzięki za przepis.
Zamiast ciastek - miałam kruchy spód - bo mi się jakaś kulka ciasta pętała po zamrażalniku.
Już po degustacji. Przepyszny - choć dla mnie za słodki (muszę jeszcze zmniejszyć ilość cukru, bo dałam 1 i 1/4 miarki - cup). No i prosty w wykonaniu. Na pewno do wielokrotnych powtórek. Struktura ciasta - dokładnie taka sama jak na Twoim zdjęciu.
goplano, ekkore! suuper ,że Wam sernik przypadł do gustu.ekkore kwaśność sera i.. zawartość cukru w cukrze tym można regulować smak sernika. Widocznie masz słodszy cukier (inna odmiana burka cukrowego i więcej słońca) . Pozdrawiam serdecznie i .. smacznego ))
Może i tak - choć ja wszystko "odsładzam", żurawinę jako dżem - robiłam z taką sama ilością cukru, jak każdy inny (czyli 3:1 - trzy owoców, 1 cukru - i było idealnie). Natomiast co do sera i śmietanki - tutejsze są zdecydowanie mniej kwaśne (choć to nie chodzi o kwaśność w dosłownym tego słowa znaczeniu - bo nie wiem czy można powiedzieć bardziej słodkie cukrem mlecznym) niż polskie - a na to nie wzięłam poprawki.
Rodzinka nie uważa, że za słodkie, nawet Młoda - która niczego nie lubi, zajadała kolejne dokładki. I w ten sposób połowa poszła na raz.
ekkroe ! w Niemczech zawsze redukuje cukier, który używam do wypieku ''za słodki'' albo nasz ''trefny''.
Choć trzymałam się wskazówek to jednak wygląda tak, a nie inaczej :) W każdym razie rozparcelowany co do kawałeczka i po rozkrojeniu fotki brak :)
U mnie była kolejna wariancja na temat sernika. Poprzednia na kwaśnej śmietanie - bo nie miałam kremówki w domu, gdy wyszła propozycja wykorzystania sera zakupionego w zupełnie innym celu. Chyba nawet bardziej mi smakuje - bo ma leciutko kwaskowaty posmak, który przełamuje słodycz - a ja za słodkim nie jestem.
Teraz jest wersja leniwca - jajka w całości (ciut odbija się to na wysokości, brak nadającej lekkości całości piany), sernika zrobiony na dużą blachę (z 1,3 kg twarogu) - zwiększyłam trochę proporcje oraz dodana mieszanka kwaśnej śmietany z jogurtem. Na pewno nie będzie wersji leniwca - co ubita piana to ubita piana.
ekkore !Suuper ... nadmieniam śmietana 36 % której używam jest lekko kwaśna i sernik tylko zyskuje na smaku . Pozdrawiam .. ))
Dżani Kochana .. tu nie ma nic marketingowego-sprzedajnego, ani OSM Piątnica ani OSM Kalisz tantiem mi nie płaci .. tylko tak po babsku podpowiadam na jakim twarogu i śmietanie sernik ''się upiekł ''. Sery wiaderkowe wiadomo czasem bez sera w serze a śmietany to czasem gęsta emulsja mleczna .. ))
A nie sądzisz, że nie tylko ty "tak po babsku podpowiadasz" jakich składników użyć? Bądź obiektywna.
Dżani,daj spokój...wszystko się zmieniło teraz już wszystko można i nie strofuj megi idzie nowe !
Tym razem porażka, Niestety. Być może wina syropu z agawy zamiast cukru. W każdym razie tak zapadniętego sernika nie widziałam jeszcze nigdy. Wyrośnięty brzeg, dalej wielka dziura do dna i potem środek na jednej wysokości. Po odpięciu blaszki brzeg odszedł - i został jakiś lekko stożkowaty kształt. Smak za to - poezja - delikatny, przepyszny. Pisze to po - żeby się nie zrażać - bo poprzednie komentarze moje były o super serniku - tylko próbować.
U mnie tym razem tez "gory i doliny", ale cos podreperujemy, polejemy, wygladzimy i juz wiem, ze pyszny bedzie.Dzieki Madziu.
O to, to... Podlejemy pogładzimy - będzie mocno czekoladowy - ale to mu nie zaszkodzi.
Widocznie taki urok serka świątecznego - bez względu na kraj i kontynent.
Oj spryciarki - łatarki sernikowe ... )) Basiuu cudny gejzer .. zawsze można czapkę z frużeliny lub czekolady posadzić .
Ekkore ...tez po mistrzowsku ''zaszpachlujesz '' .. )))
I kolejna powtórka. Robiony jeszcze z sera "wielkanocnego" (nabyłam zapas z myślą sernikowania). Tym razem bez inwencji własnych - o przepraszam, dodałam sok z limetki. Też popękał - ale zdecydowanie mniej. Zaraz dostanie czekoladę na wierzch, która załata dziury - rodzinka nie chce słyszeć o innym wykończeniu sernika (bo co to za sernik bez czekolady - nad czym bardzo boleję.
Megi, sernik piękny, pyszny i puszysty :) Jak mnie udało się takie cudo upiec, to musi być genialny przepis :))) Ucałuj Zosię ode mnie :).
Tortownicę wyłożyłam herbatnikami i posypałam gorzkim kakao, dlatego ciemny pasek mam u dołu, ale i smaczek był wspaniały.
Lenka .. rarytaśny kawałek sernika nam podałaś ...a Zosie obowiązkowo .
Wszystkim, no, wszystkim smakował..... a ja, biedny odmieniec, chyba jednak wolę taki swój, ciężki sernikowy sernik. Ale skoro mężowi (!!!) smakował, to powtórki będą. Tylko dlaczego opadł???? A obchodziłam się z nim, jak z jajkiem, nie wyjęłam, nie ruszałam, stygł w uchylonym piekarniku. Widocznie jeszcze daleka kulinarna droga przede mną. Dzięki za przepis, megi. :))
P.S. U mnie z wiśniami i polewą.
Ależ on wygląda! Najlepsze cukiernie biłyby się o niego!
Dżani .. co Ty chcesz Kobieto ... sernik bardzo przyzwoity. Ćwicz , trenuj , idziesz dobra drogą
Megi, ale poważnie... co zrobiłam nie tak, że opadł?
Dzanina, ja tez nie wiem na czym "pic" polega? Pieklam trzy razy i tylko za pierwszym razem mi nie opadl..........reszta to klapa na calego, ale pyszny byl.
Myślę to to jest ''wina lub zaleta sera - twarogu '' jaki mamy .
Ale Basiu .. z niemieckiego piekłam , rewelacyjnie wyszedł i nie klapnął , ale tak jak pisałaś .. piekarnik też gra dużą rolę ... ))
Właśnie wyłączyłam piekarnik wygląda wspaniałe mam nadzieję że równie dobrze będzie smakować
Iwo .. trzymam kciuki ,jakby co to pamiętaj reklamację też przyjmuje. ))
Serniczek poezja
Łojjj ..kamień z serca..pozdrawiam ))
Droga Megi.... wypróbowałam serniczek na święta.... rozkosz dla podniebienia wszystkich moich gości.Wyszedł piękny,lekko pęknięty,ale jakże wysoki i puszysty. Dziękuje!
A ja mam pytanie, może wymyślisz co mogło być przyczyną. Zrobiłam dwa serniki - jeden jak w przepisie (z polewą czekoladową), drugi z owocami żurawiny ułożonymi na kruchym spodzie plus polewa żurawinowa gotowana. Ten pierwszy wyszedł idealnie - zwarty, łatwy w krojeniu na kawałki. Natomiast ten drugi jest mokry, chwilami miałam wrażenie, jakby surowy (masa serowa nie upieczona). Piekłam oba razem, przez ponad godzinę w tej samej temperaturze. Jeden w blaszce (czekoladowy), a drugi w naczyniu do zapiekania. Czy możliwe jest, że naczynie zablokowało pieczenie? Czy to raczej wina żurawiny i zbyt dużej ilości soku? Jak myślisz. Bo jeżeli idzie o smak - ten z żurawiną rewelacja. Tylko trzeba go kroić bezpośrednio przed podaniem, a nie można przygotować na paterze z ciastami.
Doriska .. dziękuję za miły komentarz .. Pozdrawiam ))
Ekkore...stawiam na szkło, naczynia szklane inaczej oddają ciepło produktom o ile zapiekankom ''robią dobrze'' to widocznie delikatnej strukturze sera nie służą dobrze i może nadmiar soku żurawinowego swoje też zrobił .... (przypuszczam )
Osobiście jestem ciekawa jeśli zrobisz sernik z żurawina w tradycyjnej formie jak będzie struktura . Pozdrawiam ))
megi - to nie było szkło - to była ceramiczna forma. Więc powoli nagrzewająca się. Ale z drugiej strony - jak już się nagrzeje - to dobrze trzyma i oddaje ciepło. Ciasto się piekło ponad godzinę.
Na przyszłość mimo wszystko będę piekła w blaszce.
Domia ... ja już jestem ! Ekspresowy super tani sernik tym razem bez spodu. Dla nas super lekki i puszysty.Powinnam poczekać do jutra ale co tam )))
PRZEPYSZNY!!! Wypróbowałam już wiele przepisów na sernik ale ten jest zdecydowanie najlepszy! Tym razem z 1,5 kg sera, w tym kilogram z wiaderka a pół z kostki i sernik wyszedł wysoki i delikatny. Pozdrawiam autorkę!
Dziękujemy ..ja i Zosia
Jeden z najlepszych ( jak nie najlepszy) sernik jaki kiedykolwiek jadłam :-) Dziękuję za przepis. Na pewno zagości u mnie na stałe :-)
Sernik upiekłam na urodziny mamy. dokładnie według przepisu. jest smaczny, ale lepki, ciężko go ukroić, rozpada się. gościom go nie podam.
Może to kwestia sera, Aneczko :( Mnóstwo osób piekło ten sernik i wychodził wspaniale.
Aneczko...przykro mi ,że wypiek nie udany. Sądzę podobnie jak Wkn twaróg mógł mieć sporo serwatki w sobie albo zbyt niska temp.piekarnika.
Najlepszy sernik jaki jadłam,dziękuję ze przepis
Oj jak mi miło ...
Przepyszny! Robiłam z sera Delfiko, wyszedł bajeczny :)
Miło mi ,że wypiek udany i sernik smakuje
Dziękuję za przepis. Sernik wspaniały. Wierzch sernika polałam wiśniową galaretką.
Dziękuję za miły komentarz, fajny pomysł podsunęłaś - z galaretką jeszcze sernika nie jadałam )))
A ja tymczasem bez szumnej zapowiedzi sernik już w kuchni siedzi.... Polewa z białej czekolady o cytrynowym posmaku.
Jakiego teraz sera użyłaś?
Najtańszego .. )) Tym razem OSM Kalisz - Twaróg rodzinny ale Delfico już zdecydowanie poprawiło smak i konsystencje . Ostatnio kupiłam 0.5 kg waniliowego - bardzo dobry smak. Jednak nie każdy twaróg pudełkowy nadaje się na sernik .
Balbisiu .. śmietana jest słodka i gęsta.
Moja córeczka powiedziała że pyszne. A wie co mówi
\
Kseniu .. bardzo mi miło, że sernik przypadł do gustu - szczególnie , dzieci są szczere i bez potrzeby pochlebstw mówią to co im smakuje
Megi, "raj w gębie" tak orzekła moja córka po konsumpcji sernika.Przez pomyłkę zakupiłam ser homo President ale sernik dał radę i się upiekł znakomicie ! Musiałam tylko z temperaturą pokombinować bo mój piekarnik jest problematyczny ale przy pomocy iwett udało się.Ja tylko liznęłam,że tak powiem ale chętnie pożarłabym więcej Zdjęcie nie najlepszej jakości ale sernik Zeni i owszem :)
Chodzi o Zosi sernik oczywiście.
Mggi .. miło mi ,że sernik przypadł Wam do gustu. Zenia, Zosia nieważne - ważne ,że upieczone i zjadliwe
moje drugie podejście. tym razem udane. pierwszy raz sernik mi nie opadł. jest wysoki i puszysty.
Brawoo Ty ... ,że nie zniechęciłaś się do serników. Gratuluję
Robiłam tym razem z sera Piątnica wyszedł smaczny lecz trochę suchy.Jednak zdecydowanie ten ser nie sprawdził się.
Mggi .. no cóż Moja Droga czasem mimo najlepszych intencji i chęci nie tak ''cuś'' nam wyjdzie ))
mggie nie dyskwalifikuj sera. Bo to może ta partia tylko. Ja za każdym razem robię z tej samej philadelphi, a jest to mój i rodziny ulubiony sernik, za każdym razem wychodzi ciut inny. Tym razem miejscami wyszedł mi suchy, jakbym miała jakieś ciasto bez sera, a reszta była idealna, taki jak najbardziej lubię.
...''się upiekło''
Serniczek smaczniutki.Użylam sera President wersji takiej jak pierwszy raz.Wszyscy zgodnie orzekli ,że pyszny :-)
mggi63...dziękuję za dobre słowa ...zostajesz ambasadorem Zosinego sernika!! Pozdrawiamy Zosia i ja
Upieklam sernik, wyszedl wilgotny, ale delikatny. Pieklam go o wiele dluzej, bo piekarnik mi troche szwankuje. Maz i znajomi sa zachwyceni smajkiem, jednak dla mnie jest ciut za wilgotny, przypomina mi raczej podpieczenie niz upieczenie.Jestem zwolenniczka chyba tych sernikow, ktore mozna kawalek chwycic w reke i sie nie rozpadnie, ale to rzecz gustu. W kazdym badz razie dziekuje za przepis i moze kiedys jeszcze skorzystam :) Sernik wyszedl mi w miare rowny i to prawdopodobnie za sprawa niskiej temperatury. Oto zdjecia:
Nadiu .. Owszem jest niska temp.pieczenia ze względu zachowania delikatnej struktury . Poza tym produkt wyjściowy : ser biały, twaróg jego jakość decyduje o smaku i wyglądzie sernika ..
Moja droga jak zakupisz twaróg OSM Ino .. to poczujesz różnicę
Zebym taki mogla dostac na wyspach, to by bylo super, ale z braku laku.... ;) Moze tez decyduje cukier brazowy, bo wlasnie taki dodalam do sernika, ech za duzo tych moze, zobaczymy nastepnym razem :)
Sernik Zosi w wykonaniu Zosi
Sernik byl u mnie tradycyjnie na swieta ale foty nie zdazylam zrobic bo mial wziecie :-) Jak zwykle pyszny i rozplywajacy sie w ustach !
Mggi .. jest mi niezmiernie miło, że sernik trafił w Wasze gust. U mnie też dzisiaj pachnie sernikiem i jutro pojedzie ze mną jako niespodzianka na spotkanie przyjacielskie. Obiecuję focie ...jak nie zapomnę )))
Zapomniałam o mace ziemniaczanej na razie stygnie, ale nie wiem czy wyjdzie
MarSo...nic się nie przejmuj mój sernik też bez mąki ziemniaczanej ...Tylko ja o tym wiedziałam ...innym nie robiło różnicy - wcinali
W smaku pychotka
Trochę za luźny, jednak brakuje tej mąki, ale trzyma się.... wcinamy i bardzo nam smakuje. Dziękuję za przepis :)
Wspaniały jest ten sernik.
Ksena31! Miło mi, że sernik się udaje i co najważniejsze smakuje
U mnie też był Twój sernik w wersji wariacyjnej - megi65 i lubczyk69. Od niego spód i kruszonka ciasta - migdałowo kokosowa (mąka migdałowa i wiórki kokosowe, zagniecione z masłem) oraz żurawina, no i Twój sernik. Pycha.
ekkore miło mi, że sernik cieszy wracasz do sernika i fajnie połączyłaś dwie recepturki w jedno ciacho. Pozdrawiam serdecznie
Jak zawsze pyszny
mggi….. super
Czy ten sernik zostawiamy na noc w piekarniku czy w lodówce?
Do wystudzenia siedzi w piekarniku, orzy uchylonych drzwiczkach.)))
I cała noc też w piekarniku?w zamkniętym czy uchylnym? Czyli nie ma potrzeby go przechowywania w lodówce???
Pięknie dziękuję z góry za odpowiedź, właśnie się studzi...ale jestem ciekawa jego smaku i konsystencji, wyrósł pięknie poza tortownicę, ciekawe czy jeszcze opadnie w trakcie stygnięcia?
W przepisie nie ma mowy o lodówce.......niech serniczek spokojnie wystygnie w piekarniku..może lekko opaść ale nadrobi smakiem
Dziękuję, za odpowiedź, zostawiłam go w lodówce, ale że jedzie on dziś popołudniu na urodziny do chrześniaka, więc na kilka godzin wstawiłam go rano do lodówki, myślę, że to mu nie zaszkodzi?Czy to jest taki sernik, który powinien przebywać w tem. pokojowej? Pozdrawiam i dobrej niedzieli.
Pysiu.. cieszę się, że sernik udany. Jeśli dobrze przeczytasz sposób pieczenia to znajdziesz odpowiedzi na wszelkie nurtujące Cię pytania.
Sernik zawsze stygnie w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.
Sernik ma puszystą strukturę i nie ma potrzeby chłodzić w lodówce ..
W lodówce trzymamy serniki na zimno i typu nowojorskiego.
Zimne pomieszczenie z uchylonym oknem o tej porze to najlepsze miejsce zanim sernik wjedzie na stół.. ))
Smacznego i udanego spotkania w gronie rodziny
Sernik pyszny, jak określiła rodzinka, zrobiłam go na ciasteczkowym spodzie, jednak przyznam się, zrobiłam pewną zmianę, nie miałam kilogramowego sera, więc 700 g plus serek mascarpone 250g i 2 śmietany 36%-400ml.
Sernik wyszedł delikatny, bardzo delikatny taki piankowy,smaczny.
Ale nie odpuszczę tego przepisu i w tym tygodniu kupuje 1 kg sera i robię tak jak w przepisie :) A jaki polecasz ser?bo to w serniku podstawa.Pozdrawiam i życzę dobrego dnia:)
Pysiu... świetnie sobie poradziłaś z sernikiem.
Twaróg najlepiej wybrać z dużą ilością tłuszczu. Polecam Delfico (waniliowy świetnie smakuje) Mój Ulubiony, Piątnica.
Dobrego, smacznego dnia
Droga megi65, dziś robię drugie podejście do sernika Twojej siostry i zamierzam trzymać się ostro wg przepisu. Zrobię spód jedynie ciasteczkowy, nigdy nie robiłam sernika na herbatnikach w całości, obawiam się, że przy krojeniu będzie problem,że herbatniki nie będą miękkie.Lubię serniki takie dość zwarte, śmietankowe, wilgotne, nie jakieś pseuda serniki, ala pianki lub sernik typu rosa,gdzie dodaje się dużo mleka do masy i wówczas jak dla mnie to sernik. To musi być klasyk albo wiedeński, albo jak piecze Twoja siostra i pewnie Ty też, czuję,że to może być dobry kierunek. Ale wiadomo zawsze podstawa to dobre produkty. Tym razem kupiłam serek śmietankowy ze Strzałkowa, to podobno chluba z wielkopolski. Tłuszczu ma 16g więc myślę,że będzie ok???Chciałabym dodać skórkę pomarańczową jedynie do masy, myślisz,że to dobry pomysł?Oczywiście kupną, bo nie mam swojej, a wolę ją, niż rodzynki.
Zapytam się jeszcze o mąką ziemniaczaną, czy ona sprawdzi się najlepiej w serniku czy może budyń?Jakie masz zdanie w tej kwestii?I jak zawsze z góry Ci dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Lidka
Mam nadzieję, że tak z grubsza odpowiem..Herbatniki zmiękną pod wpływem twarogu i pieczenia, ba nawet się ze sobą połączą.
Strzałkowo świetna mleczarnia...kremówkę kiedyś nabyłam.
Zdecydowanie mąką ziemniaczana.
Dodatki owszem mogą być tylko umiarkowanie aby nie utracić struktury sernika , no i cóż ...tradycyjnie
Powodzenia Lidziu
Droga megi, zacznę od tego że piękna z Ciebie kobietka:) haha nie śmiej się piszę to bardzo poważnie.
A teraz sernik, zrobiony i wyszedł lepszy niż ostatnio. Powiem Ci, że na kolejny raz zmniejszę ilość cukru bo ciut mi za słodki jest. I tak myślę,czy mogłabym całe jajka utrzeć z cukrem i dodać do masy serowej???Co mam na myśli, otóż to, by go mniej napowietrzyć, żeby był bardziej zwarty,ciut zbity. Ubita piana powoduje, że wychodzi ciut piankowy, widzę to po konsystencji ciasta. Śmietana kremówka nadaję mu też pewnie delikatności i tłustości, bo w tym przepisie nie ma masła, więc pewnie zastępuje masło.Czy mój tok myślenia jest prawidłowy?Jeśli jestem w błędzie to proszę popraw mnie, będę Ci za to wdzięczna.Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę Lidka
A i jeszcze jedno, sernik schłodzony o niebo lepiej smakuje, jest bardziej zwarty,wilgotny, zimno podkręca jego smak:)
Pysiu … Jeszcze nikt nigdy tak nie analizował mojego ciasta jak Ty.. .
Możesz robić z sernikiem wszystko na o masz ochotę. Doszłaś do prawidłowych wniosków, nie ma tłuszczu, jest za to wysokoprocentowa śmietana, nie ubijasz białek sernik będzie zwarty, dodasz mascarpone i zmniejszysz temp. pieczenia .. wstawisz do lodówki to już będzie nowojorski ..
Rób na co masz ochotę ... ja też czasem zmieniam podany przepis (nie mój) i … wcale nie zadaje pytań...
Do odważnych świat należy, w kuchni też. Zgodnie zasadą albo hit albo kit Pozdrawiam niedzielnie i ciasteczkowo ))
Droga Megi65 ja jeszcze Cię pomęczę z tym sernikiem, czy myślałaś o opcji zamiany śmietany na masło?Co o tym sądzisz?albo trochę tego i trochę tego?
Nie myślałam ...bo i po co. ..??. Masz ochotę pozwalam na wszelkie zamiany i podmiany.
Pycha , tylko za dużo cukru
Dziękuję za miły komentarz...ja też redukuje ilość cukru . Przepis podałam od wykonawczymi w oryginale. Pozdrawiam
Piekłam ten sernik na srebrne gody córki. Zachwytu nie było końca.
Bardzo mi miło, że sernik się udał. Pozdrawiam serdecznie ☺
Dzisiaj przepis poleciał w świat.
Tyle zachwytów, że i ja spróbowałam zrobić, teraz czekam aż wystygnie. Mam nadzieję, że się uda.
Serniczek b delikatny, dalam tylko szklankę cukru,mąż twierdzi, że za słodki
Pierwszy raz zrobiłam ten sernik miesiąc temu czyli na Wielkanoc. W ten weekend jedliśmy go po raz drugi. Jestem wdzięczna autorce za podzielenie się przepisem. Cała rodzina zgodnie stwierdziła, że jest najlepszy z najlepszych - puszysty, wilgotny, pięknie wyrośnięty i równy. Czego chcieć więcej Dziękuję i polecam.
Ach , jak miło czytać takie pozytywne opinie.. Smacznego Wam i pozdrawiam serdecznie