pozwolisz, że podpowiem
1. Możesz robić bez spodu. Tylko po co ? To nie sernik wiedeński i ma inną konsystencję. Ciasteczkowy, cieniutki spód jest idealny do tego typu serników
2. Zamieniając śmietanę masłem nie oczekuj takiego samego sernika. Śmietana to smietana, nie tylko tłuszcz ale i smak i konsystencja. Masz twaróg sernikowy tłusty do którego nie daje się masła
3. 5 łyżek smietany z mała górką bym dała. To wyjdzie ok. 1 szklanki.
Jak widać na zdjęciach, forma wyłożona papierem.
Skoro autorka pisze, że wstawia do zimnego to znaczy wstawia do zimnego piekarnika.
Zrobisz po swojemu i otrzymasz inny sernik, co nie znaczy że gorszy. Przy tylu zamianach, które planujesz to już zupełnie inny przepis. Jeżeli nie wyjdzie, to na pewno nie będzie wina przepisu
Iwcia już tutaj nie zagląda?(
Ja często wstawiam do zimnego piekarnika - korzystam z naczyń żaroodpornych, które podobno mogą pękać po wstawieniu do nagrzanego.
Wolę nie ryzykować, szkoda naczyń.
Różnicy nie ma - ciasta wychodzą równie dobre.
Upieczony wczoraj, smaczny i ładny
Spód po mojemu: zmielone płatki migdałów,kakao i cukier, trochę czekolady, budyń czekol i pół szklanki mleka.
Nie wiem czy do Świąt starczy? Dziękuję i wesołego Alleluja
bez spodou tez rewelacyjny nie lubie sernikow z ciastem
Już siedzi w piekarniku, na podłodze którego mam głęboką blaszkę, z wyposażenia kuchenki, wypełnioną wrzącą wodą
Chyba nie zaszkodzi to serniczkowi? Pozdrawiam i wszystkiego smacznego życzę na te Święta