Zawsze, kiedy sięgam po przepis na rogaliki na smalcu, uśmiecham się szeroko. Uśmiecham się, ponieważ przepis narodził się jako efekt mojej sklerozy oraz kulinarnych pomyłek. Pieczenie rogalików zaplanowane było podczas wakacyjnego pobytu w leśnej głuszy. Spakowałam kosz ze składnikami niezbędnymi, aby wypiek się udał i pojechałam, nieświadoma, że wszystko mi się pomyliło, a okazji, by uzupełnić braki w wiejskim sklepiku nie będzie, bo sklepik daleko i oczywiście zamknięty. I tak oto okazało się, że mam za mało mąki tortowej (i muszę uzupełnić ją krupczatką), mleka starczy tylko na jedną kawę, ale za to z koszyka wystaje wielki pojemnik gęstej śmietany. Świeże drożdże upchnęłam tak skutecznie do pojemnika z serami, że nie mogłam ich znaleźć i w rezultacie odkopałam z szafki ich suszony odpowiednik, nabyty wcześniej na tak zwany „wszelki wypadek”. Wstyd przyznać, w jakim tajemniczym rozkojarzeniu trzeba się znajdować, aby zamienić masło na zupełnie niepodobny do niego smalec... Na szczęście efekt późniejszego cukierniczego eksperymentu zadowolił wszystkich, najedzeni domownicy i oprószeni warstwą cukru pudru goście zażądali natychmiastowego odnotowania przepisu w kulinarnym notatniku, wróżąc rogalikom kosmopolityczną karierę „na kolejnych chałupkach”. Tak oto powstały Rogaliki pomyłkowe, fajne o tyle, że można podczas pieczenia puścić wodze wyobraźni lub lekko pokręcić nosem, wymieniając jedne składniki, których się nie lubi na inne, za którymi przepada cała rodzina. W ten sposób codzienne rogaliki z marmoladą mogą przeobrazić się w świąteczne grzebyki z czekoladą lub nadzieniem orzechowo-bakaliowym o korzennym smaku.
Na około 30 minut przed rozpoczęciem pracy wyjmij z lodówki tłuszcz oraz jajka.
Oba rodzaje mąki wymieszaj z cukrem, solą, proszkiem do pieczenia oraz suchymi drożdżami. Smalec posiekaj drobno, łącząc z mąką. Jeśli używasz tłuszczu prosto z lodówki, przykryj całość ściereczką i odstaw na około 20 minut. Wbij jajka, dodaj żółtko oraz śmietanę i zagarniając dłońmi do wewnątrz (lub używając robota kuchennego) wymieszaj, a następnie zagnieć ciasto. Zagniatanie możesz przerwać już po kilku minutach. Ciasto powinno być dość miękkie i elastyczne. Kulę przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na 1-2 godziny (jeśli w domu jest ciepło, po upływie 30 minut wstaw zagniecione ciasto do lodówki, niech tam wyrasta).
Ciasto podziel na 8 części. Każdą, podsypując mąką, rozwałkuj na koło o średnicy około 22 cm. Następnie podziel na 6 trójkątów. Na podstawę każdego nałóż łyżeczkę marmolady, zwiń szczelnie i uformuj rogalik, smarując brzegi ciasta wodą, aby lepiej się sklejały.
Rogaliki układaj na blasze, zachowując niewielkie odstępy. Przykryj ściereczką i pozostaw do wyrośnięcia na kolejne 20 minut. Posmaruj wierzch rozkłóconym białkiem (lub całym jajkiem, jeśli chcesz, aby skórka była bardziej rumiana) i wstaw do piekarnika nagrzanego do 160 st. C na 20 minut, używając funkcji termoobiegu (w przypadku ustawienia góra+dół należy nieco zwiększyć temperaturę do około 175 st. C).
Z podanych proporcji otrzymujemy 2 blachy rogalików (48 sztuk). Po wystudzeniu można posypać je warstwą cukru pudru lub cukru pudru wymieszanego z cynamonem.
Rogaliki można dość długo przechowywać w szczelnym pojemniku, ale najsmaczniejsze są w pierwszych dniach po upieczeniu.
Jakie modyfikacje można wprowadzić do przepisu:
- smalec można zastąpić sprawdzoną margaryną do pieczenia lub masłem
- gęste domowe powidła śliwkowych lub czekolada będą dobrym zamiennikiem marmolady
- jeśli pieczemy rogaliki w okresie adwentu, warto mąkę wymieszać z łyżeczką cynamonu (oraz szczyptą mielonego kardamonu) - zapach i smak będzie kojarzył się ze świętami Bożego Narodzenia
- w przepisie dobrze sprawdzają się też świeże drożdże, wystarczy je dokładnie rozkruszyć, a następnie lekko rozetrzeć z łyżką cukru przed połączeniem z mąką
- jeśli w domu nie ma śmietany, nic nie szkodzi, rogaliki na mleku również wyjdą bardzo smaczne
- proporcje mąki można zmieniać, sięgając po więcej krupczatki i zmniejszając ilość mąki tortowej lub używając wyłącznie mąki tortowej
- łyżka łyżce nierówna, czasem do zagniecenia ciasta wystarczą 4 łyżki śmietany, innym razem lepiej dodać 5 lekko czubatych, trzeba też pamiętać o różnej chłonności mąki (bywa wilgotna i ciężka oraz lekka i sucha)
artykuł
przepis
galerię
film
