Pyszny nawet bardzo a od dzis do kazdego pasztetu bede ubijala bialka super to wychodzi Polecam :)
Zrobiłam skuszona komentarzami.Wyszedł ładny,pięknie się upiekł,ale mi nie smakuje,co nie znaczy,że innym też musi niesmakować.
Nie będe tu niestety oryginalna...zrobiłam dzisiaj pasztet i wyszedł super!!! Prawie wcale nie czuć selera przez ten bulion, a mąż nie chciał uwierzyć, że tam nie ma mięsa hahaha!!!
Moje modyfikacje :) dołożyłam jedną marchewke pokrojoną na tarceok. 1,5 łyzki sosu sojowo-grzybowegotroche wegety½ łyżeczki gałki muszkatołowejbiałka z jajek ubiłam i dopiero na końcu dodałam do masy Warto dosmaczyc według swojego gustu, bo wg przepisu pasztet jest (jak dla mnie) zbyt łagodny. Ja nie pomyliłabym go z pasztetem mięsnym :) czuć w nim "warzywa" chociaz moi goscie nie potrafili rozpoznac z czego jest. Niektórym smakowało mniej , inni byli zachwyceni smakiem :) Mnie i mojej rodzince smakuje i będe go czasami robiła dla urozmaicenia i zdrowotności :) Podałam z chlebem z przepisu Krysi64 i chrzanem - genialna kombinacja smaku :))))))
Tym razem dodałam wymoczone i podduszone na maśle grzybki suszone, drobno pokrojone - smak jeszcze lepszy. Na imprezce nikt nie mógł zgadnąć z czego jest ten pasztet :)
na zdjęciu za dużo go nie widac, ale naprawdę był pyszny :)
O rety, ale dużo różnych pyszności napichciłaś Ave i jak pięknie udekorowane. Jestem pod ogromnym wrażeniem! Ciekawe z jakiej okazji? Pewnie wszystkie przepisy na te pyszności pochodzą z tej strony. Gratuluję, gratuluję! Pozdrawiam.
czy można jeśc ten pasztet na zimno???Czy mogę zrobic go z połowy porcji???
w smaku co przypomina???
morisek11 pasztet oczywiście zajadamy na zimno, a w smaku przypomina... poprostu pasztet tyle że ciężko wyczuć że jest z selera. Większość na dzień dobry mówi, że poprostu z mięska
Pasztet jest przepyszny, już na stałe zagościł u mnie w domu
robię go bardzo często
U mnie pasztet nie przeszedł. Mimo, że ładnie sie prezentował i slicznie pachniał to mojej rodzince i mi osobiście nie smakował. Ale to kwestia gustu. Pozdrawiam
Pasztet jest wyśmienity, robie go przynajmniej raz w tygodniu i wcinam na okrągło mniam mniam
Przykro mi ale powiem to samo co Volsik ,u mnie w domu nikomu nie smakował ten pasztecik,piesek też nie zjadł wylądował w smietniku.Ale są rożne gusty. pozdrawiam
sorry gusta*
Miałam okazję delektować się tym pasztetem dwa razy (w tym raz w swoim wykonaniu). Większość znajomych również pochwaliła za wyrazisty smak, w którym wcale nie czuć tak mocno selera. Najbardziej smakował nam po prostu na pieczywie. Polecam amatorom nietradycyjnych potraw oraz jaroszom.
Pasztecik jest bardzo dobry,mojej rodzince smakowal i na świeta na pewno bedzie pieczony.
Śliczny Ci wyszedł. Ja też zawsze piekę w wąskich blaszkach. Cieszę się, że posmakował.
Pasztet bardzo dobry,oryginalny smak-nikt nie zgadł co jest jego podstawowym składnikiem a próbowało sporo osób.Moje modyfikacje to:1.Suszone grzybki (garść) namoczone,posiekane i dodane do gotującego się selera.2.Dodatkowe przyprawy-po1 łyżeczce vegety,papryki w proszku,curry i dużo kolorowego pieprzu,soli nie dodałam wcale ponieważ wszystko razem było wystarczająco słone.3.Białka ubiłam oddzielnie i dodałam na koniec.Piekłam w formach silikonowych 1h15minut.Zdecydowanie polecam naprawdę warto się skusić.
Bardzo smakowity na czas kanikuly! Zar sie z nieba leje, a my
zajadamy sie Twoim aromatycznym, zimnym pasztecikiem.
Dzięki za miłe słowa i za ....przypomnienie mi o pasztecie, muszę też zrobić.
Pycha, zrobiłam na chrzest syna dokladnie wg przepisu, uwazam ze ten pasztet to mistrzostwo swiata, rewelacja, wszyscy goscie byli pod duzym wrazeniem.
Zrobiłam ten pasztet jakiś czas temu, ale zapomniałam dodać komentarz.
Pasztet jest PRZEPYSZNY! Dodałam do niego pistacje i wyszedł cudny - po prostu niebo w gębie :) Dziękuję za świetny przepis, na pewno jeszcze nieraz zrobię pasztet z selera! :) Pozdrawiam
Ja się dołączam do pochwał. Zrobiłam pasztet ze zmianami wg Marli(4 strona komentarzy), od siebie dodałam jeszcze suszone grzybki, które po ugotwaniu i ostudzeniu pokroiłam drobiutko.
Pasztet jest wspaniały! Warto spróbować! Na pewno będę robić go bardzo często!
Pasztet znakomity. Wszyscy zaskoczeni smakiem. Polecam.
Pasztet zrobiłam wczoraj z dodatkiem papryki , ogóreczka kiszonego i mozzarelli,gdyz obawiałam się, że seler będzie wyczuwalny w smaku. Mój mąż , który nienawidzi selera w każdej postaci stwierdził " Mogłas tak drobno nie mielić mięsa". Dla niego ma posmak drobiu a ja nie wyprowadzałam Go z błedu. Dzisiaj została 1/3 blaszki. Polecam i dziekuję....
pyszny pasztecik zniknal w kilka minut ze swiatecznego stolu rewelacja!oczywiscie nikt nie zgadl z czego zrobiony
Mam pytanie co do ilości wody. Czy daje się jej tylko tyle co jest potrzebne do rozpuszczenia kostek wg. przepisu na opakowaniu czy więcej. Przeczytałam wszystkie komentarze ale dla wszystkich było to chyba jasne, może ja po prostu jeszcze nie doszłam do siebie po weekendzie.
Kostki dodaj razem z wodą, margaryną i innymi do selera, czyli do rondla. Nic nie trzeba uprzednio rozpuszczać - rozpuszczą się w trakcie gotowania.
Alman ja jednak jestem slepa jak nie powiem co. Dopiero teraz zobaczyłam że jest napisane że to ma być szklanka wody a ja niecierpliwa dałam oczywiście litr i co teraz da to się jeszcze uratować? Może po prostu dłużej pogotować żeby wyparowała? Wiedziałam że to coś podejrzane że nikt się nie pytał ile tej wody.
Pasztet po przejściach uratowałam, bardzo mi smakował zresztą nie tylko mi sąsiadka od razu wzięła sobie przepis i nie mogła się nadziwić, że tam nie ma mięsa.
robiłam pasztet z selera ,alezinnego przepisu na dwa duze selery i wyszedł mi lużny ,teraz zrobie \z tego przepisu ,pojęcie 'Duze " jest widać subiektywnie ,wole konkretne ilości -określone wagowymi normami a nie odczuciami własnymi
'
Wszyscy w domu się nabrali, że to z mięsa. W całym domu bardzo pięknie pachniało /bo przecież nie pachło/ ;) Skuszę się zrobić go jeszcze raz, ale na wigilię, bo tak bez okazji to dla mnie trochę za dużo roboty. Bardzo fajny przepis
Zrobilam z polowy porcji. Rodzince smakował , tak więc bedzie powtórka. Następnym razem dodam toszkę gałki muszkatolowej. Dzieki za przepis :)
Zachęcona opiniami, wczoraj zrobiłam pasztet. Owszem, w smaku bardzo dobry: choć spodziewałam się powalenia na kolana. Na pewno jeszcze nie raz wypróbuję, urozmaicając smak, ale już z połowy porcji :))))
Zrobilam ten pasztet kilka dni temu i...coz....niestety mi nie smakowal.Zbyt bardzo wyczuwalny smak selera,ktory normalnie lubie.Konsystencja super, z pewnoscia nikt z chwalacych nie przesadzil ,a smak to juz tylko sprawa gustu.Mnie do gustu niestety nie przypadl ale dziekuje za przepis i ze moglam wyprobowac czegos totalnie innego niz zwykle.
Najlepszy pasztet jaki w życiu jadłam.Robię go ze trzy razy w miesiącu.
Co za zapach co za smak NIEBO w GĘBIE A przyznam szczerze nie przepadam za selerem ale w tej formie jest wyśmienity Zrobiłam kilka ulepszeń typu: marchewka, pieczarki Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za przepis
Pasztet pycha następnym razem dam jedną kostke zamiast dwie, bedzie lepsze
no, świetny, świetny, naprawdę.
już poszedł w świat. mamy kolegę, który twierdzi, że nie ma większej ohydy, jak natknąć się w zupie na seler. pasztet zjadł i wziął na wynos (i spożył w drodze do domu). znakomity jest.
Pasztet pyszny! Robiłam z połowy porcji, następnym razem zrobię z całej, bo znika bardzo szybko:)
To już staje się nudne, ale i ja muszę pochwalić przepis! Mnie smakował średnio, może dlatego, że najadłam się go z garnka jeszcze przed pieczeniem. Zaniosłam kawałek do pracyi tam zrobił furorę, dziewczyny naprawdę były zachwycone i przepis rozchodzi się jak ciepłe bułeczki. Bardzo dziękuję i pozdrawiam autorkę.
Dodałam troszkę wątróbki (tak la zmyłki), 1 kostkę drobiową, ale za to prawie całą paczkę pieprzu ziołowego. NIKT nie wiedział, że to seler. A jak już im wygadałam to się okazało, że seler to rodzimy afrodyzjak. Także mężuś może jeść do oporu.;) Zniknął błyskawicznie nawet na suto zastawionym stole świątecznym. Następnym razem spróbuję z kaszą manna, może nie trzeba będzie tyle jajek dodawać. Aha nie wiem jak wy ale ja tego selera to miałam 1 kg po obraniu.
Nie będę pisać, że pasztet cudowny i śmiesznie prosty w wykonaniu, ze goście oszukani a potem zaskoczeni, i że jak w ogóle można takie pyszności z pospolitego selera wyczarować.Nie będę.Bo po co? Napiszę krótko: Alman - czapki z głów!!
Juciaaa (2007-10-22 12:53)
dodalam suszonych grzybow zamiast tego bulionu mam nadzieje ze bedzie dobry wlasnie sie smazy :))