Karpatka Teściowej :)

Ciasto:

Wode i margarynezagotowac, po czym wsypac mąkę i ponownie zagotować. Ciasto trzeba mieszac az do momentu kiedy bedzie odchodzilo od lyzki. Ma powstac ta gesta masa. Odstawić do ostygnięcia.

Masa:

Od 0.5l mleka odlać 1/3 szklanki. Do szklanki z odlanym mlekiem wsypac 2 lyzki maki ziemniacznej i wymieszac, po czym wsypac 2 lyzki maki zwyklej i dokladnie wszystko wymieszac.

Reszte mleka (ok. 1.5szkl) zagotować z cukrem waniliowym i normalnym cukrem.

Jak mleko z cukrem bedzie sie gotowało wlać przygotowane mleko z mąką. Chwilę zagotować i mieszac caly czas zeby sie nie przypalilo. Odstawić do wystudzenia. (wyłączyć jak bule będą sie gototwać).

Ciasto:

Jak wystygnie masa na ciasto. Dodać kolejno 5 całych jajek (w wolnych odstepach) & proszek do pieczenia i ucierac, Wymieszać łyżką lub mikserem.

Ciasto podzielić na pół i rozłożyć na dwóch blaszkach (blaszki mozna leciutko posmarowac margaryna i najlepiej wylozyc papierem - to wtedy sie szybko odczepi). Blaszki nie powinny byc duze, 25cmx25cm. Piec osobno w rozgrzanym do 200-250 stopni piekarniku (jeśli piekarnik jest z termoobiegiem to na 180 stopni). Po około 25min. jak zaczną się robić pagurki i przybrazowi się ciasto wyciagnąć i wstawić drugie. Mozna wylaczyc piekarnik i zostawic ciasto w pikarniku to wtedy pagurki nie opadna ale nie za dlugo bo sie ciasto wysuszy.

Masło (lub margaryne Palme) utrzeć mikserem. Można dodać 1 żółtka (ale jak karpatka ma stać dłużej lepiej nie dodawać będzie dłużej świeższa). Ciągle ucierając dodawać po trochu ostudzony budyń i kilka kropel olejku. Odstawić masę i czekać na ciasto.

(Jak masa będzie za rzadka wstawić ją do lodówki aby zgęstniała. Pamiętąć jednak aby zamiksować masę zanim poda się ją na ciasto.)

Ciasto & Masa:

Upieczone i ostudzone ciasta przełożyć masą, jedna ciasto odwrocic i polozyc do gory nogami a drugie normalnie. Posypać cukrem pudrem z wierzchu i odstawić do lodówki na troche.

Smacznego :)