Wszystkie składniki na ciasto muszą mieć temperaturę pokojową!!!!
Zaczyn:
Zaczyn robię nawet z drożdży instant mimo iż podobno nie potrzeba lepiej ciasto wyrasta.
Drożdże ucieramy z łyżką cukru, mąki i całość zalewamy odrobiną mleka. Odkładamy w ciepłe miejsce (najlepsza temp. 20-25stopni)
Zazwyczaj włączamy na chwilę piekarnik by był lekko ciepły i wkładam tam zaczyn. Ok. 10 minut i jest gotowy.
Ciasto.
Cukier rozcieramy z żółtkami. Dodajemy resztę składników (oprócz tłuszczów). Ugniatamy. Kiedy składniki się połączom dodajemy masło i olej. Wyrabiamy aż ciasto zacznie odchodzić od dłoni. Posypujemy odrobiną maki i odkładamy w ciepłe miejsce. Robie tak samo jak przy zaczynie..odkładam do ciepłego piekarnika.
Gdy ciasto już wyrośnie przekładamy je na stół i zagniatamy ponownie. Przekładamy na blache wysmarowaną tłuszczem i mąką/bułką tartą. Na górę smarujemy powidłami i posypujemy kruszonką.
Kruszonka - wszystkie składniki zagniatamy. Chłodzimy przed położeniem na ciasto.