Zrobiłam ten chlebek, ale ciasto wyszło za rzadkie. Nie mogłam uformować chleba. Upiekłam w formie - 45 minut. Wygląda dziwnie, bo na wierzchu jest bardzo ciemny a po bokach bardzo jasny. Ciekawe jak w środku? Napiszę jak ostygnie i spróbuję.
Super skórka, bo posypałam siemieniem i sezamem. Oczywiście chlebek pomimo moich wątpliwości, wyszedł super. Bardzo dobry. Polecam.
Wojalina, wygląda świetnie! Bardzo się cieszę, że go upiekłaś i Ci smakuje :). Następnym razem możesz kilka minut przed końcem pieczenia wyjąć chleb z foremki i dopiekać bez niej, dzięki temu skórka zrumieni się również po bokach.
Dzisiaj znowu upiekłam ten chlebek, ale dałam mniej wody. Dołożyłam do środka dynię, słonecznik, siemię, sezam, śliwkę, płatki pszenne i żytnie, po trochu.
Zagniotłam wczoraj o 9 wieczorem, o 12 w nocy przełożyłam do foremek . Zostawiłam na całą noc i rano o 7.00 upiekłam. Wyszły dwa chlebki, bo z 2,5 porcji - super pyszne. Poniżej zdjęcia.
Naprawdę polecam jeszcze raz. Zauważyłam, że jak jest rzadsze ciasto, to bardziej wyrasta i chleb jest bardziej puszysty. Jak daje się mniej wody, to można uformować chlebek. Ale ja piekę w 2 formach. Jeden wyższy, a drugi niższy. No i jeden posypałam kminkiem, bo tylko ja taki lubię.