A ja pozwolę sobie sprostować nazewnictwo Noga kurczaka (ćwiartka) dzieli się na udo i podudzie.Natomiast pałka to zupełnie błędna nazwa.
Pozwolę sobie odpowiedzieć za autorkę przepisu,otóż ćwiartka dzieli sią na podudzie i tzw. pałkę z kurczaka.
Na marginesie - czy pałka i podudzie to nie ta sama część nogi kurczaka?
Robię podobnego kurczaka, ale tylko solę, od razu obsmażam na maśle na rumiano i zalewam śmietaną i tylko 18%, też duszę pół godz. Czasem wrzucam do śmietany pokrojoną cebulę, a latem posiekaną część zieloną. Pyszne.
Ja właśnie robię tą wersję bez obierania (chyba z lenistwa:) ale na koniec przecieram przez sitko bo jakoś nie bardzo lubię te pestki i skórki. Ale ogólnie przepis jest super POLECAM !!!
Nie tych ogórków się nie pasteryzuje bo one mają najzwyczajniej ukisnąć.
Życzę powodzenia. Pracy niewiele i wiemy przynajmniej co jemy.
Bardzo często robię spagetti z tuńczykiem i pomidorami,teraz w sezonie daje świeże pomidory pokrojone w kosteczkę,w zimie kupowałam z puszki.Właśnie się zastanawiałam czy nie zrobić w ten sposób na zimę ale jak przepis jest i to wypróbowany to biorę się do zaprawiania.
Oczywiście wszystko jest kwestią gustu. Czekam Zuzanno na Twoją opinię.
Robię ciut inaczej, ale dżem jest naprawdę dobry. Jedna moja uwaga - wg moich spostrzeżeń, dżem traci na smaku /staje się nieco cierpki/, gdy owoce rozdrabniamy... mam wrażenie, że wówczas uwalniają się te maciupeńkie pesteczki i osiadają na języku...
Spróbuję zrobić w tym roku wg tego przepisu, oczywiście nie będę nic rozdrabniać.
Dziękuję za szybką odpowiedz, z chęcią wypróbuję:) ,pozdrawiam
Tak gabigold te ogórki nakładasz do słoików surowe i one sobie spokojnie do zimy ukisną. Tylko pamiętaj żeby je dobrze posolić. Bez obaw- przepis od wielu lat u mnie sprawdzony i czasem już wczesną wiosną nie ma po nich śladu.
takie surowe , bez zagotowania te ogórki?
Kanibale na forum:)