Robiłam je jakiś czas temu i muszę przyznać, że są przepyszne, cala rodzinka zadowolona. Tylko zamiast jagód miałam takie małe borówki :)
Ciasteczka przepyszne, zniknęły w oka mgnieniu. Bardzo szybko się je robi
Zostało mi ciasto w lodówce i nie wiedziałam co z nim zrobić . Wypróbowałam więc ten przepis i się nie zawiodłam . Ciasto francuskie pokroiłam w kwadraty i tak wyszły mi przekąski w sam raz na przerwę w szkole ;- )
Muffunki według tego przepisu upieczone i....pochłonięte w całości jeszcze ciepłe. Pyszne wyszły, dodałam 3/4 szklanki malin i jagód i aromat rumowy. Nie zdążyłam zrobic polewy, więc posypałam cukrem pudrem. Przepis zagości u mnie na stałe. Pozdrawiam!
Ja robię od lat tak: Wystarczy wyciąć z obranego jabłka krążek, usunąć pestki posypać pudrem i położyć na kwadrat z ciasta. Rogi założyć na wierzch posmarować roztrzepanym jajem i posypać cukrem kryształem, dzięki temu ładnie się skarmelizuje wierzch.Jabłka będą bardziej zwarte i soczyste i nie zrobi się z nich paćka.
Ciasteczka są bardzo pyszne, ja robiłam z całymi kawałkami jabłek, ale teraz spróbuję z tartymi. Polecam także croissanty z kostką czekolady w środku, trzeba jeść na ciepło, ponieważ poźniej czekolada zastyga i jest twarda.
Robiłam kiedyś takie, nazywałam je "Koperty z jabłkami". Znikały z talerzyka w mgnieniu oka :)
Tak, potwierdzam - muffinki z jagodami to mistrzostwo świata. Moje ulubione! Ja dla wygody polewam je "niteczkami" gotową polewą czekoladową.