Dawniej jak pamiętam to na wierzch garnka dawało się więcej liści z kapusty i na to kładziono dareń wycięty z trawy większy od pokrywki ziemią na górę.Prażonki się jadło na liściach z kapusty nie na talerzach.
Zasze u nas jest około godzinki tak zawsze robię czy na gazie czy na ognisku.pozdrawiam.
Myślę że zależy to od garnka bo faktycznie u mojej babci robią się dużo szybciej.
Badzo dobre jedzonko u nas na południu jest to bardzo dobrze znane i często przyrządzane. W sobotnie wieczory idąc na spacer rozchodzi się w powietrzu pyszny aromat prażonek i zapach ogniska Często w okresie letnim spotykamy się ze znajomymi i przy ognisku biesiadujemy i robimy prażonki .W domu też często robię prażonki,ale przy ognisku są lepsze mają inny smak połączony z dymem ogniska i miłą atmosferą.
Bardzo smaczne te duszonki i bardzo podobne do moich prażonek (tylko zamiast marchewki używamy buraczki) ale nie wiem czemu aż 2 - 3 godziny na ognisku. U nas piecze się 45 min do godziny i gwarantuję że są miękkie i smaczne. Polecam i pozdrówka
Ostatnio dałam słoiczek mojemu koledze i on wpadł na taki pomysł, że miesza ją z majonezem. Mówi że tak smakuje jeszcze lepiej ;)
tak ;)
zwykła pomyłka ;)
a co to są pomidiki??? w nazwie przepisu??? czyżby chodziło właśnie o pomidorki?
też pamiętam kogel-mogel z dzieciństwa, był super, a o salmonelli nikt wtedy nie piszczał
Dziekuje za wyczerpujaca odpowiwedz!
Fajnie wygląda, dodaje do ulubionych :)
Takie tosty sa bardzo smaczne. Ogólnie to są chyba francuskie, ale nie ważna nazwa, tylko smak. Moja mama daaaaaawno temu robiła mi z cukrem waniliowym a mój synek woli z keczupem :)
Fakt u nas gości kilka przepisów na cytrynówke, ten narazie ląduje w ulubionych i niedługo go wypróbuje , pozdrawiam