super !! na pewno wypróbuję ;)
córcia to ciasto to jedno z najpyszniejszych jakie jadłam :) W sumie nie znam osoby, której by swym smakiem nie urzekło.
Sandraaa nie tylko wyglada, ale i jest bardzo smaczna. Myślę, że zachwyci nie tylko miłośników ryb. :)
Haanala cieszę się, że wypróbowałaś przepis. O tak, brokuł + feta to cudowne połączenie :)
Żulia kluski śląskie zawsze robię bez jajka, jajko dodaję do kopytek.
Żulia rosół gotuję do miękkości mięsa i warzyw, czyli około 2 godzin (od czasu kiedy zacznie delikatnie "mrugać"), na bardzo małym ogniu. Nie wydaje mi się, żeby było zbyt krótko.
Sygulka79 cieszę się, że smakowało. Następnym razem wrzucę także selera, na surowo go uwielbiam, w wersji gotowanej także, a więc z pewnością i pieczony mi posmakuje :)
Bardzo ciekawe rady. Niebawem wyprobuję tę o gotowaniu rosołu. Wrzucę przpieczoną cebulę w skórce. Skoro barwi jajka, to i rosół również (cebulanka).
Aby rosół miał ładną barwę dodaję 2-3 niewielkie kapeluszw podgrzybka (rada pana Makłowicza: dodać grzybek). Nie zmienia smaku.
Dziękuję Makusia! Temat co prawda nie wyczerpany, bo mogłabym siedziecz i pisać, aż by książka powstała. Starałam się wskazać te najważniejsze rzeczy, a że sezon grillowy rozpoczęty, to może ktoś skorzysta ;)
Świetny artykuł Olusiu:)
Próbowałam przepis jest dobry, ale dodałam żółtko
Bez jajka?
Tak po prawdzie to trochę krótko go gotujesz...
Dagusia! Przyjmij więc zaproszenie na pyszną rybkę, bo z pewnością jeszcze ryby w tym sezonie grillować będziemy ;) Ja często w okresie wiosenno-letnim robię grilla na przykład na obiad, bo mam olbrzymi taras i świetne warunki do grillowania (nawet nie muszę się przebierać z piżamy ;)). Poza tym przy upałach to lepszy sposób na przygotowanie obiadu, niż pichcenie w upalnej kuchni.
Na widok grillowanej ryby ślinka mi pociekła mimo że nie jestem fanem gira i robię go raczej raz w roku z przymusu to chętnie bym przyjęła zaproszenie na RYBKĘ.