nie no zartuje ale przepis wypróbuje
jak będe ubijac 10 min to mixer spale hi hi
pewnie mozna krócej chodzi o to aby słoiki się zamknęły bo po 1 godz gotowania w garnku sos jest już gotowy do spożycia ja poprostu wszystko co musze gotować w słoikach gotuje 20 min to tak z przyzwyczajenia
Ale nie wszytskie warzywa! Tylko te cebule i pomidory.. bo tak sobie pomyslalam ze godzinne gotowanie, to chyba ma na celu rozgotowanie sie tych 2 warzyw.. czyli wychodzi prawie papka.. czyli na jedno wychodzi. Ale moze sie myle.. tak sie zastanawiam. Potem tez skrocilabym czas gotowania, biorac pod uwage dlugie pasteryzowanie. Czy moze trzeba tak dlugo podac obrobce termicznej?
nie wiem jak bedzie smakowało takie zmiksowane nie próbowałam tak robić ja jednak wole jak wyczuwa się kawałki warzyw ale każdemu według gustu
A gdyby tak zmiksowac pomidory z cebula, w blenderze, to nie trzeba by bylo gotowac tego przez godzine? Tylko powiedzmy 3 minuty?
dzieki za za miłe słowa na pewno z warzyw z własnej działki jest jeszcze lepszy cieszę się że smakuje
Uzupełnienie: za "ryło" wydarte na Ciebie przepraszam ale tak mi ten przepis się spodobał (widziałem go oczami wyobrażni) wrzuciłem na druk ...i Wiesz co dalej było...
Jeszcze raz przepraszam i dziękuję. a SOS POLECAM, kupny to "kit" (czyli negatywna opinia) jak przed chwilą powiedziała mi starsza Córka.
Janek
VLADONO, zrobiłem , po prostu skład mnie zafascunował . Papryka co prawda inna (z działki i więcej). Cukru 2 szklanki, octu połowa +1 szklanka własnego z jabłek, chili własne i tez połowa porcji. (patrz moja >>pasta chili)./
Wstępna degustacja (zakończyłem sporządzanie przed chwila, a Żona pakuje w słoiki). zgadnij jaka opinia ...nie powiem jaka ale Masz "wielkie pycho" ode mnie (x100)
Co do maki ...masz rację, przecież to nie zbożowa. Jestem "gapol"
Janek
co do mąki to nie ma obawy na taką ilość innych składników mąki jest ok co do dlugości czasu przechowywania jeśli je pogotujesz w słoikach 20 min i one "złapią" to nic sie z nimi nie stanie będą dobre na pewno przez całą zimę pozdrawiam
Mam jednak obawę o dodatek mąki i tak długie przechowywanie..
Ten sos jest przepyszny, robiłam go w zeszłym roku (przepis miałam z Czarnej Oliwki). Właśnie dziś zrobiłam z jednej porcji, a zamierzam jeszcze z dwóch. Można go spożywać tak jak pisze vladona, ale u mnie najwięcej jest zjadany do kanapek zamiast keczupu, do kiełbasek na gorącą i do dań z grilla. Sos jest gęsty, pełen warzyw, tak że jest co gryźć. Ja dodaję jeszcze marchewkę ugotowaną osobno i pokrojoną w zapałkę. Marchewkę dodaję gdy gotowanie sosu jest już zakończone. Kto lubi takie smaki powinien ten sos zrobić, on jest po prostu wspaniały. Szczerze polecam.