Wrzucam do ulubionych (na zimę).Pozdrowionka.
Sos ten jest robiony /u nas w rodzinie/ - w najwiekszej ilosci ze wszystkich przetworow. Jest super, wcale nie za slodki i nie za kwasny.Robie dokladnie wg przepisu. Jak widac sa gusta i gusciki ale z tego sosu jestem naprawde bardzo zadowolona.
sos STANOWCZO ZA SłODKI! ZA KWAśNY, na taką ilość to max. 1,5 szklanki cukru i 1/4 szklanki octu, ale sam przepis oceniam pozytywnie.
...wyliczenie prawidłowe, nie 17 a 16 słoiccków. W wyliczeniu kosztów pominąłem te 3 "zjedzone".
Wówczas : 30,00zł : 19 szt = 1,58 <<<koszt 1 słoiczka
Vladono, zasmakował tak, że w tym roku zrobiłem "nieco" więcej tj...17 słoików (poj.500ml). Byłoby 19 ale banda Wiedźmowatych nieco ukradła mi z gara, powiedziały, że nie będą czekały do zimy. Trudno, ich trzy.
Dokonałem lekkej modyfikacji: ocet jabłkowy(własny) 1,5 szklanki; papryki po 4 szt(własne), pół łyżeczki pasty chili (własna); 1 łyżka bazyli(własna); 2 łyżki suszu warzywnego mielonego(własny); cukru wystarczyły 2 szklanki, chyba ze względu na inny ocet.
Koszt łączny ok 30 zł :16= 1,88 <<koszt 1 słoiczka.
Pozdrawiam buziaki od nas
Kazik-Janek
Sos rewelacyjny,robiłam już 2 lata ale z przepisu od koleżanki,dopiero potem znalazłam go na WŻ.Dodałam marchewkę pokrojoną w małe słupki, nie dodawałam mąki i nie pasteryzowałam tylko gorący prosto z garnka wkładałam do słoików.Wszystkie słoiki przestały bez problemu do wiosny a nawet dłużej.Jest bardzo pikantny ale ja najbardziej lubię go z pokrojoną piersią kurczaka i wtedy piersi nie trzeba już niczym doprawiać tylko usmażyć i dodać do sosu.Wyjątkowo udany przepis,polecam lubiącym pikantności.
muszę koniecznie i ja dołączyć do grona pochlebców bo naprawdę ten sos jest tego wart (też zmniejszyłam ilość cukru i ciut mniej ostrości) -rewelacja ,pozdrawiam - rosa
Zrobiłam sos z podwójnej porcji. Za pierwszym razem dałam połowe przypraw, ale cukru tyle co w przepisie i jest trochę za słodki, a za drugim razem zmniejszyłam tez ilość cukru. Jak dla nas jest wystarczająco ostry z połową przypraw.
hihihihihihi anpola miałam na myśli pół jednej - jakbyś dała pół kilo chyba nie dało by się zjeść :-)
vladona, czy masz na myśli pól kilo?
pyszniutki ten sos. Pierwszy raz jak zrobiłam to poszedł w słoiki.Teraz jak gotuję to ''idzie'' na bierząco:). Jemy go z dodatkiem mięsa,ryżu albo jako leczo z chlebkiem. pozdrawiam
anpola myślę że spokojnie można dodać świeże chili ale nie mam pojęcia w jakich proporcjach może pół - nie wiem
bardzo się cieszę że tyle osób już skorzystało z przepisu na sos i że wszystkim smakuje - zapraszam innych do zrobienia tego sosu
Witajcie, czy można zastąpić chili z torebki świeżym. Jeśli tak to w jakich proporcjach?
Mojej rodzinie tak smakuje, że wczoraj dorobiłam drugą porcję. Super!
Mi wyszło 13 słoiczków ćwiartkowych. Ale już szykuję się do zrobienia sosu ponownie, bo kolejny słoiczek trzeba oddać w ręce mamy kolegi. A taki sos egzotyczny można dostać w supermarketach. Ja kupowałam np. w Kauflandzie.