Ten piernik z tą masą w towarzystwie śliwek nie ma prawa nie smakować...:))) Fajnie,że masa orzechowa będzie gościła w tylu świątecznych piernikach.Ja swoich jeszcze nie przekładałam...:)))
Melduję, że masa już zrobiona - oczywiście przepyszna :D. Piernik przełożyłam masą śliwkowo-czekoladową z dodatkiem skórki pomarańczowej, oraz Twoją orzechową. Nie mogę się doczekać, jak będzie smakował mój pierniczek :)).
Ta zapiekanka jest taka zwyczajna i na taki nadwyczajny wieczór jak wiglilia nie zasługuje...:)))
Na zimno jest niesmaczna. Ja mam dla Ciebie ciekawszą propozycję na wigilijną kolację:
http://www.wielkiezarcie.com/przepis21662.html - te ryby mogę polecić z czystym sumieniem. Nie zrażaj się ilością przypraw - większość z nich każda z nas ma w kuchnia rodzynki i migdały doskonale się komponują i ryba w żadnym wypadku słodka nie jest.
U mnie jest to stały gwóżdz programu świątecznego lub noworocznego. Zachęcam...:)))
Alu, czy ta zapiekanka nadaje się też jako zimne danie? Pomyślałam żeby to zrobić na Wigilię...
Dziękuję za szybką odpowiedź
Teklo,wkleję tutaj to, co napisałam na ten temat pod przepisem na piernik tygodniowy:
"Do powideł dodaję czekoladę "na oko"" - to jest bardzo bezpieczny przepis....:)))
Poważnie, to zależy od powideł - jeśli są rzadsze i niezbyt dobrze wysmażone to dodaję czekolady trochę więcej (np. na słoik taki z dżemu ok. pół do 2/3 czekolady gorzkiej. Przesadzić nie można bo powidła stracą smak. Jak powidła są bardziej gęste, to czekolady daję trochę mniej. Trzeba te powidła kosztować (nie mogą być gorzkie od czekolady)."
Mam małe pytanie. Ile trzeba dać czekolady do powideł śliwkowych?. Piernik już upiekłam. Chcę przełożyć go masą orzechową wg Twojego przepisu oraz powidłami z czekoladą
Bunia, ja przeważnie robię do pierników polewę z czekolady. Jeśli chodzi o czekolady, to różnie ...:)))
Najczęściej mieszam, daję 1 tabliczkę gorzkiej i 1 tabliczkę mlecznej czekolady i taka szczerze mówiąc najbardziej mi odpowiada.
Należy tylko pamiętać żeby były z jednej firmy. W tym roku mniejsze pierniki mam zamiar pokryć lukrem, może miodowym , może jeszcze innym - sama nie wiem...:)))
Do powideł dodaję czekoladę "na oko"" - to jest bardzo bezpieczny przepis....:)))
Poważnie, to zależy od powideł - jeśli są rzadsze i niezbyt dobrze wysmażone to dodaję czekolady trochę więcej (np. na słoik taki z dżemu ok. pół do 2/3 czekolady gorzkiej. Przesadzić nie można bo powidła stracą smak. Jak powidła są bardziej gęste, to czekolady daję trochę mniej. Trzeba te powidła kosztować (nie mogą być gorzkie od czekolady).
Monami9, jeśli nie ma mrozu to ciasto może stać na balkonie. W tym roku moje obydwa ciasta były na balkonie w czasie mrozu, upiekłam już pierniki i póki co nie widzę skutków ubocznych tego przemarznięcia...:)) Do tej pory zawsze dbałam o to aby ciasto nie zmarzło a w tym roku zapomniałam ...
Alu Twoja masa jest przepyszna!!! Dobrze, że zrobiłam podwójną porcję bo tylko czekałam żeby ciepła wyleciała między plackami piernika i wszystko co wyleciało zjadłam hehehe, przepis jest super, dzieki i pozdrawiam serdecznie danka
Czy surowe "czekające" ciasto można przechowywać na balkonie czy będzie to za niska temperatura?
I jeszcze w jakich proporcjach dajesz powidła z czekoladą? a czekolada jaka do polewy i do powideł?
Bardzo dobry sernik , serdecznie polecam, ja polałam go chłodną polewą.
Ali, napisz mi prosze jaką robisz plewe do pierników? tą którą dawałaś do piernika staropolskiego, ciemna i białą?
W niedzielę upiekłam ten sernik.Wyrósł pięknie ! Aż bałam się , że wyleje się z blaszki ! Po upieczeniu zostawiłam go jeszcze na chwilę w piekarniku żeby trochę " odpoczął ".Trochę szkoda mi było kiedy opadł , ale i tak był pięknie i apetycznie wysoki.W smaku - pycha! Delikatny , puszysty , wilgotny i aksamitny...Jedyną jego wadą jest to , że można go jeść i jeść i nie zapycha.Na święta na moim stole zagości na bank.Dziękuję za przepis.Pozdrawiam.
Sprytnie sobie poradziłaś...:))) Ja dzisiaj piekę pierniki (staropolski i tygodniowy), zapach jest obłędny - szkoda tylko, że nie da się go zatrzymać na dłużej. Pozdrawiam...:)))