Cytrynówka jest rzeczywiście wyśmienita (niech się schowają drogie Finlandie:). Trochę się obawiałam tych piromańskich zabiegów, ale nie było źle;))). teraz już wszyscy wokól mnie piją nalewkę, a ja jestem hurtowym jej producentem;)))
Zdjęcie pierwszego wypieku. Oprócz dużej babki zrobiłam kilka małych babeczek. Pyyycha!
Nie wiem czemu,ale za slaba zalewa.Kazdy pisze ze bardzo smaczne,a mi nie smakowaly.Przykro mi....
Dla mnie wielka niewiadoma jest dalej ta temperatura :(
Jajka(żółtko i białko) ubijałem od razu z cukrem i wychodzilo mi cos takiego :
Piekąc w temperaturze 200oC i po paru min 180oC
Z tym ze teraz mi zależny by wyszła idealna wiec można prosić o podpowiedz w sprawie temp ?? 160 termo obieg to dobry pomysl ?
Uwielbiam orzechy i ser gotowany ,ciasto więc dla mnie wymarzone . Przy najbliższej okazji muszę koniecznie go upiec ,zastanawia mnie tylko dlaczego termoobieg i piec po 20 min. Ja mam kuchenkę z termoobiegiem i jeśli piekę to wkładam nawet 3 placki naraz jeśli się mieszczą i czas pieczenia jest jednakowy. Np. kruche na mazurek.Wkładam tak aby między każdą blachą z ciastem był prześwit a termoobieg już zrobi swoje.Pieką się b. dobrze i czas zaoszczędzony nie mówiąc już o prądzie . Ale przecież po to chyba jest termoobieg. Pozdrówka!
ciacho tak smakowało ze przepis pojechal ze śląska na mazury!!!
mniam to jest pychotka!!!!!! zrobilam corce na urodziny i wyszedl cudny!!! pozdrawiam
Kapustka pyszniutka.Jutro znowu robie na obiadek.PYCHA!!!!!
Wiśnie mają jedną podstawową wadę: są tak pyszne, że jestem pewna, że nie uda mi się zachować do zimny ani jednego słoiczka, a zrobiłam 8 małych. 2 juz zostały skonsumowane - są rewelacyjne, absolutnie pyszne. Z przepisu będę juz korzystała co roku.
Pyszne ogóreczki, właśnie je spróbowałam.SMACZNEGO!!!.PODAJ DALEJ!!!
Wykonane!!!! pachną rewelacyjnie, łatwo się je robi... nic dodać nic ująć... próbować niestety będę dopiero zimą a i zapomniałam dodać, że robiłam ćwiarteczki bo połówki mi do słoików nie wchodziły
Jak dla mnie i mojej teściowej REWELACJA . Zaniosłam jej dzisiaj na spróbowanie i zjadła pół słoiczka. Muszę przyznać, że do tej sałatki nie trzeba żadnych dodatków, wystarczy widelec