Cudaczek

Białka ubić na sztywną pianę,stopniowo utrwalać cukrem.
Dodawac po 1 żółtku i dalej ubijać.
Na końcu dosłownie po kropli wlewać olej (w każdym razie bardzo małymi porcjami) i delikatnie wymieszać.
Następnie dodać mąkę wymieszaną z sodą i przyprawami oraz z pokrojonymi w kostkę jabłkami.Dzięki temu kosteczki jabłek będą równomiernie rozmieszczone w cieście.
.... ...
Tak przygotowane ciasto delikatnie wymieszać i upiec .

Ten przepis jest również "wiekowy" i przypuszczam,że dla wielu z Was znany. Nie jest może propozycją "od wielkiego dzwonu",ale ma swoje zalety.
Smakuje,jak ciasta z gatunku korzennych,ale dzięki jabłkom ciasto jest wilgotne.
Jest ratunkiem w sytuacjach,kiedy mamy ochotę na coś słodkiego bez większego zachodu - przygotowanie nie zajmuje wiele czasu.
Wtedy radzę upiec w keksówce,można go wzbogacić polewą czekoladową , luktem lub uprażonymi z miodem migdałami. Wcześniej należy ciasto naponczować.

Ja czasem robię to ciasto w formie prostokątnej jako wkładkę do 2-ch cieńkich placków na miodzie (z królewca) w połączeniu z masą budyniową lub zasmażkową.

Takie są moje kombinacje z cudaczkiem, ale kazdy może "pocudować" według własnego pomysłu.

Życzę smacznego !