JA też robię biszkopt bez ubijania piany ale dodaję proszek do pieczenia, może spróbuje kiedyś bez proszku
http://www.wielkiezarcie.com/recipe98694.html
oczywiście, żadnego proszku do pieczenia ;)
rozumiem ,że bez proszku?
Pieknie to ciasto wyglada :)
To każda z nas zna inny przepis na Shreka :)) Ja wiem, że masa na cieście jest z budyniu ugotowanego na soku Ptyś albo Kubuś, a nie z serków, zaś następna warstwa to kremówka z galaretką. Co kraj, to obyczaj...:))
Robiłam kiedys Shreka, ale pamiętam, że w środku były chyba delicje, a masa na bazie galaretki była miksowana z masłem i nie wyszło to apetycznie.
To takie ciasto jak "shrek" tylko w niebieskiej odsłonie ;)
Uśmiechnięty nie był niski, fakt kiepskie zdjęcie ;) ale myślę, że nie mógł być też tak wysoki jak ten drugi kawowo-cytrynowy ponieważ średnica 30cm to 1 porcja daje dłuższy kawałek tortu, więc jakby jeszcze był wysoki, to byłby to spory kawał tortu :-P
Tak, to prawda, ten drugi, który robiłam kilka dni temu jest wysoki na ponad 8 cm (biszkopt z 8 jaj), dopisałam to do przepisu ;). Zachęcam do eksperymentowania ;) i pozdrawiam serdecznie.
Oceniłam wysokość patrząc na zdjęcie uśmiechniętego tortu, ale może fotka nie odzwierciedla rzeczywistości. Ten drugi tort, który teraz dodałaś jest sporo wyższy. W każdym razie przepis ląduje w Ulubionych, do zrobienia na większe okazje. Dziękuję i pozdrawiam :))
tortownica 30 cm, a co do wysokości to nie mierzyłam, ale niski nie był, mega wysoki też nie, powiedziałabym że w sam raz.
Czy możesz podać, w jakiej tortownicy piekłaś tort? Wygląda uroczo z tym uśmiechem, ale wydaje mi się, że jak na 4 blaty ciasta i 3 przełożenia kremowe, to jest bardzo niski.
Zrobiłam :) wyszedł bardzo dobry, lekki i puchaty. Pozdrawiam
przed chwila jedlismy i buleczki sa naprawde pyszne,szczególnie z masełkiem.dzieki wielkie