cieszę się, że smakowało. Proszę napisz o co chodzi z tymi "zapiaszczanymi" ziemniakami
Przepyszne Przepis doskonały, podałam z ,,zapiaszczanymi" ziemniakami i duszoną marchewką bez groszku, bo rodzinka jej nie toleruje. Dzięki za wspaniały przepis
Jeszcze dodam, że moja mama robi takie danko także z kapustą świeżą gotowaną, akurat w takiej postaci mi nie smakuje, jak dla mnie to za bardzo mdłe. Ale są różne smaczki, więc być może u kogoś znajdzie się to w jadłospisie. Pozdrawiam wszystkich.
Też Sabio Cie pozdrawiam i cieszę się, że nie tylko ja jestem miłośniczką tego dania :-)))).
Jestem pewna, że surowa kapusta kwaszona, przynajmniej mnie tak bardziej smakuje.
Faktycznie danko pyszne. Ja też zawsze robię z surową kapustą kiszoną. Jak byłam dzieckiem to rodzice układali osobno ziemniaczki polane boczkiem i tłuszczykiem i obok kapustka a ja ku ich rozpaczy wszystko ze sobą mieszałam na talerzu.Jak dorosłam to zaczęłam mieszać wszystko razem w garnku :))). A potem to już tylko polać pysznym sosikiem i pałaszować. Dzięki za przypomnienie przepisu i chyba w przyszłym tygodniu skuszę się na to jedzonko :). Pozdrawiam :)))
Jestes pewna ze surowa kiszoną kapuste. Ja dodaje gotowaną reszta bez zmian,ale do tego koniecznie smażona rybka wtedy jest naprawde dobre acha! i jeszcze do tej kapusty dodaję odrobine mielonego pieprzu.
Cieszę się, że Ci jabłuszka wyszły, i uważam, że ten sos karmelowy to świeny pomysł. Czy mogłabyś mi podrzucić przepis na taki sosik, bardzo ładnie proszę, bo chciałabym tak podać i też tak zjeść jabłuszka ;-).
Też Cię pozrawiam i cieszę się, że Ci smakowało. U mnie w domku bardzo często gości ta potrawka, z ryżem i duszonymi warzywami też smakuje. Polecam ;-)
Pozdrawiam Cię piorunkowa:) Pycha żarełoko !! Ja podałm z frytkami własnej roboty + kapucha kiszona (surówka). Do kurczka dałam jeszcze w przyprawach rozmaryn + oregano suszone /daje czadu kurakowi :))) / Pozdrówka !
Ja te uwazam, ze jabluszka sa pyszne. Chyba jutro zrobie, bo az mam ochote ;-).
Robię podobną tylko nie dodaję cukru,ani zasmażki.Zagęszam mąką rozrobioną wodą i duszę z dodatkiem masła.
Bardzo mi te jablka smakuja, na dodatek slicznie wygladaja. Podaje z lodami, na cieplo. Tylko ciasta z przepisu wystarcza mi na 4 , nie 6 jablek. Nie mozna za cienko rozwalkowywac, bo pęka podczas pieczenia, co psuje efekt wizualny, no i konfitury, co je do środka wkładam, wypływają. Ale przepis po prostu boski, naprawde polecam!
Cieszę się, że smakowało ;-)