Ja dodaję śmietanę 18%. Pozdrawiam Kaśka
mozesz mi powiedziec jakiej smietany uzylas, dzieki z gory.
Ponownie zrobiłam Twój tort, tym razem wyszedł o wiele lepiej, nic mi nie wyciekało, ani nie rozwalało się , bo robiłam go do samego końca w tortownicy, jedynie to zrobiłam krem czekoladowy wg własnego przepisu, ale w smaku nie było różnicy, bardzo dobry, ale nie da się go zjeść dużo, dzięki za przepis, pozdrawiam.
U mnie tak samo jak u Kingi, po przełożeniu kremem chałwowym też mi się rozjeżdżał, natomiast czekoladowy krem wyszedł mi dośc twardy i trudno go było rozsmarowac na bezach, ale w przyszłości jak będę go robiła to nie zdejmę obręczy z tortownicy, żeby mi znowu delicje nie "wyjechały" po kremie. Robiłam w większej tortownicy więc dałam 2 budynie i troszkę więcej masła, a bezy mi się chyba w kremie rozpuściły, bo w ogóle ich nie było czuc, no ale człowiek uczy się na własnych błędach, następnym razem postaram się lepiej. Jeżeli chodzi o smak, bardzo dobry, ale nie da się go zjeśc za dużo. Acha ijeszcze jedno nie wiem co ale chyba to wina chałwy, bo cały czas coś mi z kremu wyciekało, coś bardzo lepkiego, więc przypuszczam że to było coś z chałwy (bo kupiłam też najtańszą, więcej tego nie zrobię). Z tego powodu, że się rozjeżdżał, trudno go było udekorowac, nie tak jakbym chciała, muszę go zrobic jeszcze raz, pozdrawiam.
Tort jest rzeczywiście pyszny . Kostka masła u nas to zazwyczaj 20 dkg. Pozdrawiam Kaśka
Szukam przepisu na tort na urodziny meza- ten jest ciekawy. Uwielbiam chalwe i czekolade wiec w smaku pewnie ten tort jest pyszny ale przeraza mnie tak duza ilosc masla az 1/2 kg do kremow!!! Pozdrawiam goraco
zdjecie troche kiepskie ale niestety nie dało sie przy sztucznym swietle zrobic lepszego, w kazdym razie torcik pycha kazdemu zalatywał malizna ;-)
Dziewczyny, dzięki za komentarze. Ja nigdy nie zdążę zrobić zdjęcia, bo zbyt szybko znika. Pozdrawiam Kaśka
zrobiłam dziś ten torcik troszke oczywiscie zamieszałam no wiec budyn dałam cappucino, nie dodałam delicji bo nie przepadam, przełożyłam tort kremem chałwowym a krem czekoladowy dałam na wierzch i boki, ten krem czekoladowy to absolutna bomba rewelacyjny w smaku cudownie błyszczy i swietnie sie nadaje do dekoracji, co do biszkopata to oczywiscie mi nie wyszedl tzn wyszedl ale bardzo zbity ale to typowe bo jeszcze zaden biszkopt mi nie wyszedl, zrobilam tort na urodziny mamy jeszcze nie probowalam w calosci jutro po degustacji postaram sie wstawic fotke
Zrobiłam i stwierdzam, że to jeden z najlepszych tortów jakie jadłam (a jadłam ich sporo :)
Ja pierdzielę - jakie ślicznosci :)
ciasto wyglad bardzo smacznie :) przy najlepszej okazi go zrobie troszke sie boje ze nie wyjdzie ale sie postaram sie dziekuje autorce tego przepisu za dodanie go
Tak właśnie, jak napisałaś. Nie do środka tylko obkleić wierzch foremki. Dzięki za miłe komentarze. Pozdrawiam! Kaśka