Fajowe, naprawdę bardzo smaczne danie. Tyle ze strasznie tego mało wyszło. Dałam dwie duże kiełbasy, dorzuciłam dwie duże papryki a i tak wyszła porcja dla dwóch osób. Ale za to jaka pyszna!!!
Ja zamiast przecieru pomidorowego dodaje kilka pomidorow pokrojonych w kostke i 2-3 roznokolorowe papryki ;) No i przyprawiam na ostro, bez ziol. Pyyyycha :)
Nie trzeba , warunek - do marynowania bierze się młodziutkie patisony a nie wyrośnięte "olbrzymy"
Czy z patisonów ściąga się skórkę przed konserwowaniem czy nie potrzeba?
Patisony (male) mozna wekowac jak korniszony. Sa pyszne i ladnie prezentuja sie na polmisku z wedlinami, i nie tylko.
Właśnie zasiałam sobie patisony , i jak urosną wypróbuje Twój przepis Pozdrowienia madzina!