Bardzo prosty przepis, a takie pyszne!!!! :))
Bardzo dobre;)
1-szy raz w życiu robiłam fasolkę, zawsze myślałam, że to takie skomplikowane :)
Z Twoim przepisem poradziłam sobie superowo i w dodatku zaskoczyłam męża - smakowała mu jak u nikogo innego :) Super, polecam szczególnie początkującym :)
Powiem Krótko i na temat Barszczyk Pierwszo Ligowy Dzięki za Przepis
przepis rewelacja, piekłam 2 razy i za każdym wyszedł lepiej...pyszny i łatwy...pozdrawiam
Pycha!!!! Waśnie wyłączyłam garnek i po prostu nie mogłam się powstrzymać Super smak a zapach jaki się rozchodzi po kuchni. Już mi dawno taka dobra fasolka nie wyszła. Ciekawe co mąż powie
jak najbardziej można, tylko trzeba trochę zwiększyc ilość użytych przypraw i ewentualnie wydłużyc czas pieczenia :)
Dopiero zaczynam swoją przygode w kuchni i nasuwa mi się pytanie czy pstrąga łososiowego (czerwonkawe mięso, bardziej delikatne i dużo większa sztuka waga 1,2 kg), można zrobić według tego przepisu?
Własnie zrobiłam fasolkę w/g tego przepisu.Muszę przyznać,ze nigdy nie gotowałam tego dania na kosci wędzonej.dziś dorzucilam skórę od boczku,kosci niestety nie miałam,ale i tak wyszła bardzo dobra.Do tego oczywiście zasmażka z cebulką,bez tego nie byłoby u mnie fasolki .Pozdrawiam
Robiłem pierwszy raz fasolkę i szukałem bazowego przepisu. Wybrałem ten i był to strzał w dziesiątkę. Nie byłbym sobą gdybym jednak nie wprowadził parę modyfikacji. Dałem trochę więcej "Jasia" - ok 75 dkg. Kiełbasa - ok 50 dkg - nauczony bigosowymi doświadczeniami - różne rodzaje, tak samo boczek. Do gotowanej fasolki (tak jak podaje 555 - ale zalałem 2l wody) - kawałek wędzonego żeberka - potem wyjęte, mięsko oskrobane wylądowało w potrawie. Przecier przesmażyłem na patelni po smażeniu kiełbasy i boczku. Ponieważ dziecko w domu - nie mogło być bardzo ostro - ale mogło być przyprawowo - więc łyżeczka majeranku i prawie tyle samo cząbru + pieprz + maggi + jednak trochę tobasco. Lubię czosnek - więc dwa ząbki wycisnąłem do gara. A że u mnie zawsze była robiona fasolka po bretońsku z cebulą - jedną, niezbyt dużą drobno posiekałem, zeszkliłem na maśle - dodałem mąki - taka jasna zasmażka - i do garnka... Palce lizać...
REWELACJA!!! Zrobiłam fasolkę po raz pierwszy w życiu i jest to najlepsza jaką jadłam, trzymałam się przepisu, ale dałam właśnie nie kostkę z boczku tylko sporą kość wędzoną i wywar na niej wyszedł boski, aromatyczny.
torcik przepyszny ;-)
Witam serdecznie,
pierwszy raz robiłam fasolkę po bretońsku i właśnie z tego przepisu, wyszła przepyszna :) Serdecznie polecam !!!!!
można przygotować wcześniej i przechować w lodówce, oczywiście nie za długo :)