sunny, wręcz przeciwnie :) weź porcję włoszczyzny i pół godziny od zagotowania masz bulion warzywny :) znacznie smaczniejszy od kostki!! możesz dodać udo z kurczaka :)
ja, powiem ci, zupełnie zniechęciłam się do kostek, chociaż w niektórych moich przepisach jeszcze funkcjonują :)
Anay, chyba nie będzie zbyt wielkim grzechem użyć bulionu z kostki ? Ta zupka wygląda tak apetycznie, że chętnie bym ją zrobiła, jednak nie opłaca mi sie gotować wywaru na porcję dla 2 osób ;).
użyłam pieprzu cytrynowego a pstrąg wyszedł wyśmienity. paluszki lizać. próby przygotowania ryby w domu podejmuję średnio 2x w roku zwykle z miernym skutkiem (no chyba, że to sałatka ze śledzia solonego to raczej wychodzi smakowicie), a ryby bardzo lubię. i coś czuję, że pstrąg częściej będzie gościł na moim domowym talerzu :)
:) aloalo, dziękuję i bardzo się cieszę :)
zrobiłam i ... zjadłam tylko z grzybami. Niestety mnie nie przypadł do gustu czekoladowy sos. Miał za bardzo gorzką nutę, a nie czuć było zupełnie sera. Na pewno spróbuje nastepnym razem dać czekoladę deserową. Danie ogólnie bardzo ciekawe i ładnie prezentujące się na talerzu, więc będę eksperymentować, aby znaleźć smak, który mnie zaodowoli.
Zrobiłam pstrąga wg Twojego przepisu anay. Wyszła naprawdę pysznie! Maczałam kawałeczki ryby w sosie maślano-cytrynowym który powstał w trakcie pieczenia. Mniam!
Dostałam torbę szpinaku z ogródka i trzeba było go dobrze spożytkować, natrafiłam na TO CUDO, jadło się po królewsku całe dwa dni! Dzięki i pozdrawiam
Pycha! Ja także dodałam żółtego sera. Pozdrawiam autorkę przepisu
wykorzystałam przepis chociaż go zmodyfikowałam ;D ciasto wyszło mi zbyt lepkie, więc po prostu z podwójnej porcji zrobiłam ciasto do tego dokładajac pokrojone jabłka, efekt niesamowity! najlepsze drożdżowe jakie kiedykolwiek zrobiłam :)
REWELACJA!!!! ciasto lekko chrupiące na zewnątrz, puszyste w środku, nadzienie w ogole nie wypłyneło. pychotka! Dziękuję za ten przepis! Trafia do ulubionych!
witam :) właśnie siedzę w kuchni z twoim przepisem i jestem już po wyrobieniu ciasta :) można się nabawić zakwasów od jego wyrabiania, bo konsystencja jest dość oporna :) zrobiłam już też nadzienie, z lekką modyfikacją. dodałam troszkę więcej cynamonu i zastąpiłam zwykły cukier cukrem trzcinowym. dam znać jak już wyciągnę z piekarnika
Dziękuję za świetny przepis Było pyszne!
Kapustka zrobiona. Wyszła przepyszna.