Bardzo mi miło wstawić pozytywną opinię. Zupa jest pyszna. Dwie różnice: pierwsza - ja podgotowuję kapustę osobno, druga - w moich stronach zupa nazywa się "zarzutka".
Roladki zrobiłam z ogórkiem, cebulką konserwowaną, boczkiem i żółtym serem w sosie bardzo mocno pieczarkowym. Nie zwijam ich na papierze a, po prostu, w mokrych rękach. Kiedyś robiłam takie bardzo często, jednak od dawna o nich zapomniałam. Dzięki wielkie, MR, za przypomnienie.
Nie ma pomyłki? Naprawdę 850g tłuszczu i 3/4 szkl. cukru? Toż to jakby masło jeść łyżką.
Nie jadłam, ale też nie widzę w niej nic ohydnego. Jedyne, co mi w niej nie do końca pasuje to seler, ale czego się nie robi dla urody. :)
Przepis prawie jak na śląskie a pomysł podania bardzo fajny. Na pewno wypróbuję. Dzięki.
Wobec burzliwej dyskusji zadałam sobie trud - według starej "Kuchni polskiej" z 1963 r. sos tatarski to majonez własnoręcznie zrobiony, śmietana, musztarda, roztarte zółtka na twardo, pokrojone białka, grzybki marynowane, korniszony i, opcjonalnie, chrzan lub szczypiorek. Więc to chyba powinien byc przepis "bazowy". W moim domu rodzinym nie dawało się jajka, natomiast oprócz ogórka i grzybków, dodatkowo paprykę konserwową.
Czas wypróbować twój sosik.
Baaaardzo dobre ciasto. Jedynie, następnym razem, zamiast krakersów dam herbatniki, bo nie bardzo mi odpowiadał słonawy posmak. Dzięki za przepis.
A... to w takim razie zwracam honor. Wydawało mi się, że tłuszcz + woda to nienajlepszy pomysł.
A co do smalcu z cebulką i jabłkiem to polecam - jest pyszny.
Szklankę wody? Jesteś pewna? Toż plamy będą nawet na suficie. I mam wątpliwości czy warto robić z 2,5 kg jak dla pułku wojska.
Dla mnie, jako warzywożercy, najlepsza surówka znaleziona na WŻ. Poezja smaku! Nigdy wcześniej nie robiłam surówek z młodej kapusty - ta jest strzałem w dziesiątkę. Dzieki za przepis.
Dzięki za przepis - już kolejny. A swoją drogą - dziewczyno - musisz być strasznie mięsożerna!
Z braku laku, za dzika robiła świnia. No i wyszłoby cudnie gdyby nie to, że ja jak to ja - za krótko piekłam i mięso było ciuuuut twardawe. Ale marynatę oceniam na 5+. Ponieważ mam dwie lewe ręce do pieczenia mięsa - następnym razem zrobię mięsko gotowane w tej marynacie.
Reasumując - mięsko pachnie i smakuje rewelacyjnie.
Dzięki wielkie za czytelne wskazówki.
Wow! Pycha! Surowy kurczaczek z grillowaną bagietką.