wszystkie poprawki naniesione
zapomniałem dodać że suchych drożdży przepraszam za niedomówienie
starczy, bo to ciasto nie powinno zbyt dużo urosnąć dlatego że pizzerinki są dość małe więc jak wyrosną za bardzo to się z nich zrobią bułki z serową posypką
robić, robić ...
Ładne ale małe, chociaż dekoracyjne albo na helloween dla chomików. A ja się właśnie napycham pizzą, chyba mało w niej witamin
dzięki, każda rada jest cenna następna partia będzie z olejem
Ja nie jestem specjalistą od słodkich wypieków. Przepis jest trochę spontaniczny z tego co było pod reką w lodówce. Dlatego dwa jajka i bez tłuszczu. Wyszły takie jak na zdjęciu. Może warto jeszcze dodać z 1/2 kostki rozpuszczonego masła do wyrabianego ciasta.
bardzo fajnie też smakują jak zamieni się oregano na posiekaną natkę pietruszki
Dzięki
... no miałem to dodać w najbliższym czasie chociaż ja bez marchewki, masz rację smakuje rewelacyjnie
oj właśnie przepraszam za pomyłkę
albo tutaj http://smaker.pl/przepisy/ciasta-i-desery/kakaowe-guziczki,56257
np. tutaj http://www.gotujmy.pl/kakaowe-guziki,przepisy,159814.html
Dzisiejsza inspiracja tego artykułu właśnie poszła do pieca
Pizza trzy sery (gouda, mozarella, pecorino) z szynką, pieczarkami i pomidorami. Niestety brakło świeżej bazylii, no i taka trochę koślawa, bo robiona rękami bez wałka.
Moje doświadczenia z pizza sięgają ponad 30 lat. Mając lat kilka, pierwszy raz jadłem pizze w Krakowie "Pod Aniołami" na Szewskiej w pierwszej krakowskiej pizzerni. Zbytnio to mi to nie smakowało, po schabowych i bigosie ... ale wszyscy zajadali to ja też. Później poznałem we Włoszech prawdziwą pizze i całą włoską filozofię związaną z jedzeniem, gotowaniem i stołem i to też nie wpłynęło dobrze na moje postrzeganie polskich pizzerni. Wiadomo pizza pizzy nie równa i są też w Polsce genialne pizzernie, ale wiadomo jakość idzie w parze z ceną, bo produkty są prosto z Włoch. Wiem, że to kwestia gustu, ale załamują mnie te dziwne czasem dodatki do pizzy. Jak to powiedział pewien Włoch - to jakbyście Wy do bigosu dodawali pomarańcze. Najczęściej robię pizzę w domu dla rodziny w sobotnie wieczory. Nad jednym tylko ubolewam, że nie mam pieca do pizzy takiego z prawdziwego zdarzenia. Ale kto wie, ogród jest duży, więc może kiedyś, jakieś forno w nim powstanie.
Jak ktoś zna włoski to polecam www.pizza.it