Czy do tego smalcu nie dajemy soli?
Lipny ten przepis. Drugie podejście i kolejna porażka.
Piekł się ponad półtorej godziny i w środku nie był wilgotny tylko surowawy..
Poza tym jak inni wspomnieli zapadł się środek tworząc niczym kanion.
Tym razem też mocno ściemniał, choć to akurat najmniejszy problem.
Jedyny plus na otarcie łeż to dosyć dobry smak.
Reasumując ważąc powyższe mankamenty więcej to robienia keksa z tego przepisu nie podejdę.
GENERALNIE ODRADZAM ROBIENIE KEKSA Z TEGO PRZEPISU.
Przepis ląduje w koszu a ja przymierzam się do keksika ze stronki:
http://www.wielkiezarcie.com/recipe28458.html
Rzeczywiście smakowita zupka. To druga ulubiona pieczarkowa wraz z zupką Różyczki.
Olałem jednak kostki i zrobiłem na ćwiartce. Wyszła przesmaczna.
Polecam.
Dlaczego brak śmietanki?
Dodałem dodatkowo łyżeczkę oregano, nieco więcej czosnku i papryki, oraz szczyptę pieprzu cayenne.
Teraz wydaje się bardziej "doprawiona".
Polecam.
Dokładnie tego szukałem, zapisuję w mojej książce kucharskiej. Z pewnością wrócę nie raz
Ciekawy przepiski, ale...
Czy ta cebule się nie spali zanim zarumienimy piersi.
Chyba coś nie dograłeś z tą kolejnością.
Ciekawe nieskomplikowane danie. Chyba wkrótce się do niego przymierzę.
Kurcze, coś wyszło nie tak.
Piekło mi się dobrze ponad godzinę, bo wciąż było surowe. Gdy już się wydawało że dopiekło, to zrobiło się jakieś brązowe, jakbym dodał przyprawy do piernika.
Trochę jestem rozczarowany, bo poprzednie komentarze nie wróżyły porażki.
Smak też raczej przeciętny i jak dla mnie, nie tego się spodziewałem. Fakt, że były też głosy zadowolenia, choć zostałem wyśmiany że dodałem przyprawę do piernika.
Czy banany tak skarmelizowały i zabrązowiły ciasto?
Nie wiem, smak może i niezły, jednak ja liczyłem na bardziej "keksowy"
No nic, za kilka dni zrobię kolejne podejście - może wyjdzie lepiej.
Jak nie - poszukam innego przepisu.