Witam !
Mam pytanie ,poniewaz robie sobie boczus w tej zalewie,czy ponownie moge wykorzystac ten wywar do nastepnego kawalka mieska. Szkoda byloby wylewac po jednym uzyciu. Poprosze o odpowiedz i pozdrawiam.
Mam pytanie ,czy nalewka straci na jakosci jesli dodamy odpowiednia ilosc miodu ? Pilam sam sok z burakow i byl nawet niezly,jednak w polaczeniu ze spirytusem moze byc nie za bardzo smaczny.W najblizszym czasie mam zamiar zrobic sok buraczkowy dla mojego syna-niejadka,co prawda bez alkoholu ale dla siebie tez chce taki troche mocniejszy.Pozdrawiam.
Sprobowalam wisienki po pierwszym odlaniu soku i juz sa pyszne,ale zrobie przepisowe 3-dniowe zalewanie soczkiem.Wlasnie sie gotuje na nastepny zalew.Na drzewie zostala mi jeszcze jedna galaz z ogromna iloscia wisni i tylko w taki sposob je przetworze.Naprawde godne polecenia.Pozdrawiam autorke.
Tez postanowilam zrobic takie wisienki,juz sie gryza z cukrem.Mam nadzieje ze nie bede musiala ich przerabiac na dzem, robie z 10-ciu kg wisni.Dam znac jakie wyszly.Pozdrawiam.
Ciekawy przepis ,warty wyprobowania.Czy masa nie bedzie za rzadka?
Mialo byc <jaką>.Mimo wszystko zapisuje w ulubionych.W wolnym czasie napewno wyprobuje ,nawet z tym majonezem.Oczywiscie dam znac jak wyszly.
Pierwsze slysze zeby do ciasta slodkiego dodac majonez.Przepis nawet ciekawy i ciasteczka tez niczego sobie,tylko ten majonez jakos mi nie pasuje.Jako on spelnia role w tym ciescie?
Swego czasu robilam rurki ale nie smarowalam ich niczym.W ciescie jest spora zawartosc tluszczu ze mozna nie robic tego.Podobnie z pieczeniem babeczek kruchych,tez nie smaruje foremek.
Ja tez nie wyobrazam sobie rozpoczecia dnia bez kawki,kto pierwszy rano wstaje ten robi kawe ale tylko dla mnie bo nikt wiecej nie pija.