Komentarze wystawione przez użytkownika bettinka

bettinka (2009-09-05 21:55)

Taki oto torcik zrobiłam dla siebie na imieniny. No cóż o sobie też trzeba pomyśleć. 

bettinka (2009-08-29 19:35)

fonex śliczny torcik, bardzo słodziutki.

bettinka (2009-08-23 19:41)

kasik to jaka gruba jest warstwa marcepanu na pewno nie miało znaczenia na to, że pojawiła się woda, przyczyny raczej bym upatrywała w kremie, na który był położony, widocznie zawierał za dużo wody i to on rozpuszczał marcepan, niestety nie napisałaś co jeszcze zawierał krem więc nie mogą nic więcej powiedzieć.

bettinka (2009-08-12 19:26)

aldka bardzo ładna lala (taka skromna,a zarazem elegancka), ja jakoś nie mam odwagi na zrobienie lali.

beti s lilie jak zwykle mnie powalają na kolana, choć róże też Ci wychodzą bardzo ładne, ale lilie mnie po prostu urzekają.

bettinka (2009-08-10 23:28)

crayon to chyba najprostsza masa jeżeli kupisz puszkę już ugotowanego mleka zagęszczanego ( w innym wypadku trzeba samemu ugotować , puszkę mleka oczywiście słodzonego, ale to trwa ok. 3 godziny, więc kupuję gotowe), wtedy ucieram 1i1/2 kostki masła lub margaryny, a następnie dalej ucierając dodaję po łyżce to ugotowane mleko (to jest taka masa krówkowa) i dalej ucieram na puszystą masę, jest idealna bo zupełnie nie rozpuszcza masy cukrowej, a i do dekorowania szprycą też bardzo dobra. Do masy można dodać kakao dla przyciemnienia. Uniwersalny jest natomiast krem z białej czekolady, gdyż można go barwić na dowolny kolor.

bettinka (2009-08-10 22:11)

anulka80   Ja biszkopta przekładam dzień wcześniej, jak również i dekoruję, gdyż czasami można by się nie wyrobić, a i na poprawki już wtedy nie ma czasu. Jeżeli chcę mieć 100% pewność, żeby dekoracje do drugiego dnia mi nie popłynęły, robię pod nie krem maślay,a jeżeli chcę aby był dodatkowo smaczny to czekoladowy lub z gotowanego mleka zagęszczanego.Na tych kremach dekoracje w lodówce trzymają się nawet kilka dni (sprawdziłam na pozostałościach tortów po uroczystościach).Nie jestem profesjonalistką, dlatego piszę jedynie, jak robię ja.

bettinka (2009-08-04 23:27)

Mala2008 basilek dobrze napisała, że dzidzia jest z tortowni. Wiedziałam, że na zrobienie tortu będę miała mało czasu i zamawiając barwniki i perełki, przy znalazłam też dzidzię, a że pasowała do mojej koncepcji tortu to też zamówiłam, gdyż tort robiłam na wyjeździe, 130 km. Zabrałam tylko potrzebne rzeczy. 

A tak przy okazji basilek, a skąd Ty jesteś jeżeli można zapytać?

bettinka (2009-08-03 21:08)

dana-d30 jeżeli tak wygląda Twój pierwszy tort to powiem tylko, ze jest bardzo ładny.

bettinka (2009-08-03 20:46)

basilek, agax dziekuję za uznanie. tort był robiony dla słodkiej dzidzi, dlatego cierpliwości miałam bardzo dużo, a musiałam jej mieć gdyż w pewnym momencie do pomocy przyłączyła się siostra dzidzi (niecałe 6 lat), więc praca nieco przystopowała.

basilek, a jeżeli chodzi gdzie mieszkam, to Ostrowiec Świetokrzysk, a dzidzia w wózeczku jest z tortowni, gdyż miałam na zrobienie nieco mało czasu.

bettinka (2009-08-03 19:23)

bettinka (2009-08-03 19:20)

Dziewczyny torty rewelacja, mój ostatni tort był robiony z okazji chrztu, ozdoby z marcepanu i masy cukrowej.

bettinka (2009-08-02 21:29)

Strona się zmieniła i zdjęcia coś nie wchodzą, może spróbuję jutro, może się uda.

bettinka (2009-08-02 21:26)

.

bettinka (2009-07-26 22:26)

beti s przecudnej urody ten Twój tort, te kwiaty wprost powalają!!!  Jeżeli to nie tajemnica to proszę podziel się w jaki sposób robi się tak śliczne i realistycznie wyglądające lilie.

bettinka (2009-07-18 21:10)

Daneczka69 torcik świetny ten Ben, jakby zaraz miał wyskoczyć z tortu.

agax Twoje kwiatuszki to prawdziwa rewelacja, też bym chciała takie umieć zrobić.  Teraz jednak przede mną poważne wyzwanie, gdyż bratowa zamówila sobie u mnie tort na chrzciny. Aż się boję czy podołam, ale temat bardzo wdzięczny.