Bardzo dobre,u mnie ze świderkami.
W niedzielę gotuje większą ilość rosołu, przecedzam, przelewam do słoji na gorąco i jak ostygnie wkładam do lodówki.Potem gotuję na tym różne zupy w ciągu tygodnia.Od teściowej nauczyłam się przechowywać bigos w identyczny sposób, ale nie wpadłam na pomysł wekowania zup.Polecam zabieganym.Potrawa nie traci na smaku.Dla mnie rewelacja.Wielkie dzięki za podzielenie się fantastycznym pomysłem.
Bardzo smaczne ciasto.Zrobiłam z kruchym spodem.
Właśnie się zastanawiałam czy można na zakwas użyć mąki żytniej razowej ,bo znalazłam taką przy sprzątaniu szafek, głęboko zakamuflowaną, ale nie ma jeszcze w niej lokatorów zakasam rękawy i szykuję zakwas,ale w sklepie też kupię tak na wszelki wypadek......
Wpadł mi w oko ten przepis już jakiś czas temu ,ale o ile lubię ruskie i naleśniki to jakoś nie mogłam wyobrazić sobie połączenia tych potraw w jedno.Okazało się,że jest to zjadliwe a nawet smaczne.
Fale dunaju to obok karpatki jedno z pierwszych ciast, które piekłam laaaata temu.Postanowiłam odświeżyć smak i wspomnienia, ku radości całej rodzinki.Masę musiałam zmienić na budyniową ,bo śmietana 30 mimo,że miała jeszcze dobry termin,okazała się niezjadliwa(będę omijać szerokim łukiem tego robaczka z uśmiechniętą buźką).
Przepis rewelacyjny,podesłałam siostrze,która dopiero uczy się gotować.
Bardzo nam smakowało,dzięki.
Robiłam z ryżem i kaszami,smacznie,zdrowo i oszczędnie.
Najprostsza i do tego bardzo smaczna.A białka na Pavlową...
Nie wiedziałam,że z lisci laurowych można zrobić syrop na kaszel,że w ogóle mają jakąś wartość leczniczą.Dobrze wiedzieć.
Tak jak napisałaś we wstępie,sukces smaku gołąbków polega na odpowiedniej proporcji mięsa do ryżu.Moje pierwsze gołąbki były z przewagą ryżu...ale to było dawno temu,na szczęście wiele się nauczyłam od tego czasu,między innymi dzięki WŻ i takim przepisom jak Twój.
Ciasto bardzo dobre.Fajny pomysł na wykonanie polewy,jest ładna,błyszcząca i nie rozwarstwia się.
Pyszne, podałam z kaszą jaglaną prażoną.
W ten sposób przygotowany ryż nie klei się.Właśnie gotuję do sałatki,ale na wodzie i bez bulionu.